Na wymarzone, własne "m" zdecydowana większość osób czekała wiele lat, dlatego przy odbieraniu kluczy z rąk prezydenta Piotrkowa mieszkańcy nie ukrywali wzruszenia.
- Warunki, które tu zastaliśmy są naprawdę bardzo dobre - powiedzieli zgodnie nowi lokatorzy.
- To są pierwsze budynki socjalne w Piotrkowie które zostały wybudowane od podstaw - powiedziała Elżbieta Sapińska, prezes piotrkowskiego TBS-u. - Są to rodziny wieloosobowe, więc kilkanaście osób znajdzie dach nad głową. Są to mieszkania o obniżonym czynszu (0,62 zł za m2). Oprócz tego najemcy płacą oczywiście tak jak każdy za media. Standard tych lokali jest lekko obniżony, ponieważ nie ma w nich centralnego ogrzewania, tylko piece węglowe. Wszystkie mieszkania są dwupokojowe o powierzchni 48 m2.
Na liście oczekujących znajduje się obecnie ok 350 rodzin. - Jeżeli będziemy budować w takim tempie jak dotąd, to ostatnia osoba z listy może czekać na mieszkanie ok 10 lat - dodała prezes.
Dziś klucze odebrały 24 rodziny, nie da się więc ukryć, że jest to kropla w morzu potrzeb. Od czegoś jednak trzeba zacząć, oby jednak nie trzeba było czekać - jak wspomniała prezes Sapińska - na swoje wymarzone "m" aż 10 lat.
- Oficjalne wyniki wyborów. Juliusz Wiernicki nowym prezydentem Piotrkowa
- Potrącenie rowerzysty w Al. 800-lecia
- Krzysztof Chojniak komentuje wynik wyborów
- Dariusz Magacz nowym wójtem gminy Moszczenica
- Znamy nowego burmistrza Rozprzy
- "Mały Wiedeń" zabrzmiał w Muzeum
- Kto wygrał w gminie Ręczno?
- Piotrkowianki wystąpiły z zespołem Enej
- Piotrkowianie decydują
