Zagospodarować chciał go dyrektor ZSP nr 2 na potrzeby szkoły, ale na to miasto się nie zgodziło. Gmina obecnie ma już potencjalnego dzierżawcę, ale na pewno nie będzie nim szkoła - podkreśla Andrzej Kacperek wiceprezydent Piotrkowa.

- W naszej ocenie nie ma uzasadnionej potrzeby, by budynek przeznaczać pod cele dydaktyczne. Biurowiec może być pozbawiony dostępu do wszystkich mediów (w związku z przekształceniami własnościowymi i wykonaniem przyłączy do budynków szkoły). Stan faktyczny jest znany potencjalnemu dzierżawcy, mimo to chce on budynek wydzierżawić. Wydaje mi się, że jest to dobre rozwiązanie – mówi wiceprezydent.

Potencjalny dzierżawca ma zamiar prowadzić na tym terenie działalność gospodarczą związaną z dystrybucją i sprzedażą  alarmów oraz innych systemów zabezpieczeń.