- Natychmiast po otrzymaniu komunikatu policjanci z Wydziału Wywiadowczego pojechali do miejsca zamieszkania młodego piotrkowianina. Funkcjonariusze ustalili, że chłopakowi nie spodobała się rozmowa, jaką przeprowadził z nim ojciec. Po krótkiej wymianie zdań młodzieniec wybiegł z domu, nie zakładając wierzchniego ubrania. Zaniepokojona rodzina początkowo sama starała się odnaleźć chłopca, jednak dopiero działania doświadczonych funkcjonariuszy doprowadziły ich do nastolatka, który cały i zdrowy znajdował się w domu u jednego ze swoich kolegów - poinformowała Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie.
Dziecko wróciło do zaniepokojonych rodziców. Informacja o tym incydencie trafić musi jednak do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.