Lokatorzy z bloku nr 16 nie rozumieją takiego podziału. Nie ukrywają swojego oburzenia.
- Nie można dojechać do bloku, ponieważ jest zakaz i może przyjechać straż miejska i spisywać i wtedy są mandaty. Mamy małe dzieci i różnie to jest, trzeba czy do miasta jechać czy na zakupy, czasami do lekarza. Czyli karetka też nie może tutaj wjechać na to wygląda - komentuje sytuację jeden z mieszkańców.
- Niestety zakazy trzeba łamać, żeby dojechać. Kilka razy dziennie musimy łamać przepisy. Inaczej trzeba zostawiać auto przy Wyzwolenia i dojść pieszo. Mamy dzieci i dojazd jest potrzebny - dodają pozostali
Znak ustawiły służby miejskie. Zapewniają jednak, że wszyscy mieszkańcy tej ulicy będą mogli dojeżdżać do swoich domów i numer 16 zostanie dopisany na tablicy informacyjnej.
- Znak B1 - zakaz ruchu w obu kierunkach, który jest w tej chwili umieszczony na ul. Broniewskiego ok.50 m przed wjazdem do dawnej Bursy, umieszczony jest po to by wyeliminować ruch pojazdów z ciągu pieszo-rowerowego łączącego ul. Broniewskiego z drogą w kierunku "Słoneczka", ponieważ droga ta ogólnie nie nadaje się do powszechnego użytkowania dla ruchu samochodowego. W tej chwili pod znakiem B1 znajduje się informacja, że zakaz nie dotyczy rowerów oraz mieszkańców z posesji 16a. Jednakże w ciągu najbliższych kilku godzin zostanie dopisany tam numer 16 pod którym zamieszkują osoby z bloku socjalnego - informował Jarosław Bąkowicz z Zespołu Rzecznika Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie Trybunalskim.
Urzędnicy słowa dotrzymali. Pod znakiem pojawiła się nowa tabliczka.