- Piotrków jest nieformalnie Piotrkowem Trybunalskim. Nigdy bowiem Rada Miasta Piotrkowa nie przyjęła formalnie dwuczłonowej nazwy - twierdzi historyk, dyrektor Muzeum w Piotrkowie Marcin Gąsior.
- Oficjalnie Piotrków nigdy nie stał się Piotrkowem Trybunalskim. Zgodnie z ustawami samorządowymi także i tymi ustawami z okresu międzywojennego, Rada Miasta powinna podjąć tego rodzaju uchwałę o nadaniu drugiego członu. Tak było w Radomsku, które do 1918 roku nazywało się Noworadomsk, tak było w Tomaszowie, który był Tomaszowem Rawskim. Tam podjęto stosowne uchwały. Natomiast w przypadku Piotrkowa nigdy tego problemu nie rozwiązano - dodaje Gąsior.
- Nie mogę zgodzić się z dyrektorem Gąsiorem - powiedział sekretarz miasta Bogdan Munik. - Jesteśmy, jako samorząd, w posiadaniu aktu prawnego rangi ustawy z 8 marca 1990 roku, w której to ustawie znajdujemy zapis: "Rada Ministrów w drodze rozporządzenia ustala i zmienia nazwy gmin oraz siedziby ich władz". To rozporządzenie Rady Ministrów jest wiążące i nie jest potrzebna uchwała Rady Miasta w tym zakresie. Jeśli zaś chodzi o tę tabliczkę przy ulicy Sulejowskiej, to postaramy się aby w najbliższym czasie zastąpiona ona została prawidłową - z dwuczłonową nazwą Piotrków Trybunalski - zapewnił Munik.