28 lutego na drodze między Dobryszycami a Wiewiórowem 47-letni kierujący renault przewoził samochodem swoją 10-letnią córkę. Po drodze zatrzymał pojazd i zasnął za kierownicą. Świadkami tego zdarzenia były dwie kobiety, które jechały za tym pojazdem. Początkowo dawały znać, aby kierujący się zatrzymał, ponieważ jechał całą szerokością jezdni. Gdy pojazd stanął, kobiety zabrały kluczyki od auta i zabrały do swojego samochodu wystraszoną, płaczącą dziewczynkę, którą przewoził kierujący. Na miejscu czekały do przyjazdu policji. Dziecko zostało przekazane matce. Ojciec został zatrzymany do wytrzeźwienia i dalszych czynności procesowych. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej