- Deficyt spowodowany jest m.in. utrzymującym się od kilku miesięcy, także w naszym w regionie, wzrostem liczby osób pozostających bez pracy. Zaległe należności powiatowe urzędy pracy będą musiały uregulować do końca pierwszego kwartału przyszlego roku - powiedziała Danuta Miller, główna księgowa w piotrkowskim Powiatowym Urzędzie Pracy.
Zarejestrowani w urzędzie obawiają się, że w związku z tym będą musieli koszty leczenia pokrywać z własnej kieszeni. Problemy z płatnościami nie oznaczają jednak, że osoby zarejestrowane w Powiatowym Urzędzie Pracy, nie mające prawa do zasiłku, zostaną pozbawione opieki medycznej. Jak zapewnia Danuta Miller, wszystkie deklaracje trafiają do ZUS-u zgodnie z procedurami.