Oszustka zmieniła głos, udając chorą. Powiedziała, że pilnie potrzebuje pieniędzy, prosiła, aby się nie rozłączać, poinformowała swoją ofiarę, że po pieniądze przyjedzie znajomy. - Oszuści zawsze windują wysoką sumę, godząc się na każdą kwotę, którą mu zaproponuje ofiara – ostrzegają policjanci. Do tomaszowianki przyszedł młody mężczyzna, który miał przekazać pieniądze, dopytywał czy kobieta dobrze je policzyła. Po zapewnieniach, że kwota jest właściwa, oszust odszedł w kierunku ulicy Strzeleckiej. Pokrzywdzona po chwili zadzwoniła do córki czy wszystko się zgadza, wtedy odkryła, że została oszukana.
- W mediach pojawia się mnóstwo ostrzeżeń dotyczących przestępstw dokonywanych w szczególności na osobach starszych, jednak oszuści wciąż zbierają żniwo. Apelujemy do młodszego pokolenia, aby uświadamiało swoich rodziców, dziadków o tego typu niebezpieczeństwach, rozsądnej nieufności wobec osób obcych i podkreślanie, że jeśli chcą kogoś z rodziny wspomóc finansowo, niech zrobią to bezpośrednio, prosimy o przestrzeganie, aby krewni nie przekazywali pieniędzy osobom których nie znają – apelują kolejny już raz policjanci.
- Maturzyści kończą rok szkolny
- Pomoc przyszła w porę
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Ciężka praca popłaca. Najlepsi uczniowie nagrodzeni
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół
- Łódzka KAS znalazła w przesyłce ponad 45 tys. zł
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika