Do policjantów z Piotrkowa Trybunalskiego dotarła informacja od bełchatowskiego dyżurnego, że w stronę miasta może przemieszczać się skradziony vw passat. Funkcjonariusze natychmiast pojawili się w rejonie drogi krajowej nr 74. Po chwili na rondzie w miejscowości Rokszyce zauważyli jadącego białego passata, zablokowali przejazd i zatrzymali podejrzewanego. Za kierownicą siedział 29-latek. Okazało się, że podejrzewany zauważył pozostawiony bez nadzoru pojazd. Właściciel wszedł na chwile do pobliskiego sklepu przy ul. Czaplinieckiej, a auto z kluczykami zostawił przy ulicy. 29-latek wykorzystał ten fakt, wsiadł do samochodu o wartości 50 tysięcy złotych i odjechał. Właściciel o zdarzeniu natychmiast powiadomił dyżurnego. Okazało się również, że zatrzymany kilka godzin wcześniej opuścił bełchatowską komendę, po tym jak usłyszał zarzut rozboju. Grożąc nastolatkowi ukradł rower. Za kradzież samochodu odpowie przed sądem. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
- Betlejmskie Światło Pokoju dla piotrkowskich policjantów
- Już połowa Polaków pomaga potrzebującym w święta
- ZUS: Niemal 837 tys. informacji o przyznaniu wakacji składkowych. Kolejne w przygotowaniu
- Wigilia dla osób samotnych w SWPA "PAŁACYK"
- Tradycyjna szopka w Klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie
- Potrącenie rowerzysty w Piotrkowie
- Nikodem i Maja w Piotrkowie. Aleksander i Laura w Bełchatowie
- Sześć zarzutów kradzieży dla 34-latka
- Łódzkie z rekordowym budżetem