Od Czarów do Heliosa, czyli dzieje piotrkowskich kin

Piątek, 01 listopada 201315
Gdzie w Piotrkowie były kina Bagatela i Luna, a gdzie działało Apollo i Bałtyk? Kiedy piotrkowianie po raz pierwszy obejrzeli udźwiękowiony film?
Od Czarów do Heliosa, czyli dzieje piotrkowskich kin
Kino Hutnik
Kino Czary. Lata 60.
Hawana - wygląd współczesny.
Jacek Graczyk - dyrektor kina Helios, z jedną z lamp starego typu o mocy 3000 W.
Obiektyw projektora cyfrowego w kinie Helios.

W którym przybytku X Muzy straszyło? Jak narodziło się kino za 2 kg słoniny? Co wybuchało w Hawanie? Jak wygląda współczesne kino od podszewki? Piotrkowianie z przybytku X Muzy korzystają już od 108 lat…

 

Piotrkowianie z przybytku X Muzy korzystają już od 108 lat. Współczesne kino mocno jednak różni się od tych pierwszych, do których chodzili nasi pradziadkowie na początku XX wieku. Obecnie, choć nad Strawą jest tylko jedno kino, należące do sieci Helios, niemniej liczy ono pięć sal, na widowni których może zasiąść łącznie 1050 osób. Piotrkowski Helios, usytuowany w galerii handlowej Focus Mall, dysponuje pięcioma projektorami cyfrowymi i trzema analogowymi. – Te ostatnie jednak są już praktycznie nie używane – mówi Jacek Graczyk, dyrektor kina. Serce kina stanowi główny serwer z dyskiem pamięci o pojemności 12TB, gdzie wgrywane są wszystkie filmy przeznaczone do emisji na dużym ekranie. Stąd są one przegrywane na serwery poszczególnych projektorów. Oczywiście piotrkowskie kino, obok cyfrowych projektorów wykorzystuje podczas projekcji system dźwięku przestrzennego.

A jak wyglądały pierwsze kina w Piotrkowie. Jak zmieniały się na przestrzeni stulecia?

 

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

 

Na początku były Czary i Victoria

Po raz pierwszy z ruchomymi obrazami piotrkowianie spotkali się za sprawą kinematografu, a właściwie kino-teatru „Czary”, który egzystował nad Strawą od 1905 roku do końca I wojny światowej na placu przy alei Aleksandryjskiej (obecnie aleja 3 maja). W parterowym, drewnianym budynku, „przyklejonym” niemalże do ściany jednej ze stojących w tym miejscu kamienic, znajdowała się niewielka scena i obliczona na 400 osób widownia. Filmy wyświetlano tu trzy razy w tygodniu. Dzierżawcą obiektu był niejaki Józef Pachowski. Piotrkowianie śmiali się, że kinematograf stanowił świetne miejsce na schadzki dla "bezdomnych" kochanków, którym ciemności kryjące widownię podczas projekcji pozwalały na pierwsze nieśmiałe czułe gesty.

W 1913 roku na ekranie „Czarów” można było zobaczyć m.in. wybitny dramat z życia cyrkowców zatytułowany „Wystrzał śmierci”. Ponadto obowiązkowo każdy seans rozpoczynał się od „Dziennika Pathe”, który obecnie można przyrównać do tak dobrze nam znanej Kroniki Filmowej.

Drugim kinematografem jaki powstał w Piotrkowie było kino „Victoria”. Swoje podwoje dla widowni obiekt usytuowany przy alei Aleksandryjskiej 11 (obecnie aleja 3 maja) otworzył w 1911 roku. Jego właścicielami byli Adam Ejchelkraut, Abram Grynszpan oraz Konstanty Kowalski. Z kinem tym, a właściwie kinematografem związany był również zespół teatralny prowadzony przez reżysera, aktora Stefana Szoslanda. Przedstawienia odbywały się codziennie, z wyjątkiem wtorków, o godzinie 9 wieczorem. Średnie każdy tytuł powtarzano trzy, cztery razy, królowały tu głównie komedie.

 

Fotoplastikon

Zanim jednak piotrkowianie na dobre zaznajomili się z X Muzą przez pewien czas mogli cieszyć oczy również fotoplastykonem, który mieścił się przy ulicy Kaliskiej 20, naprzeciwko zabudowań poczty i który był czynny codziennie od 6 do 10 wieczorem. Jego pełna nazwa brzmiała Panorama „Fotoplastikon” i to tutaj można było m.in. podziwiać od 3 do 9 listopada 1918 roku piękną serię w 50 obrazach zatytułowaną Podróż naokoło świata.

 

Lata 20., lata 30. – od Bagateli do Odeonu i Romy, od Cassina do Luny i Asa

Międzywojenny Piotrków posiadał aż trzy stałe kina. Najsłynniejszym i największym w mieście było kino „Czary”, które rozpoczęło swą działalność w 1917 roku i mieściło się przy ul. Legionów 11 (obecnie ul. Dąbrowskiego), w parterowym budynku w stylu secesyjnym projektu Stefana Mazurowskiego. Jego pierwszym właścicielem był Antoni Sobieniewski. Widownia kina liczyła 444 miejsca. Swoją nazwą nawiązywało do wspomnianego wcześniej kinematografu „Czary”. Usytuowane przy ulicy Legionów kino było jedynym w Piotrkowie przybytkiem X Muzy, które przez cały okres międzywojenny nie tylko nie zmieniło swojego właściciela, ale w odróżnieniu od pozostałych również i nazwy. Seanse filmowe rozpoczynały się tutaj zwykle o 6 po południu, a w niedziele i święta od 4 po południu. Z kolei tzw. popołudniówka zaczynała się o 3 po południu. Ceny biletów w 1930 roku wahały się od 1,20 zł i 1,50 zł, za lożę należało zapłacić 2 zł. Prenumeratorzy lokalnego „Głosu Trybunalskiego” mogli nabywać wejściówki po cenach promocyjnych tj. za 1 zł i 1,25 zł oraz 1,50 zł za lożę.

Co grywano w „Czarach”? W 1922 roku widzowie mogli na ekranie kina podziwiać Aud Egede Nissen i Zalamorta w potężnym 6-aktowym dramacie Nie zabijaj, a także wspaniałą Polę Negri w Safo (1922). Tą ostatnią piotrkowianie mogli zobaczyć także tutaj w 1938 roku w głośnym dramacie Wielka grzesznica na motywach dzieła Flauberta Madame Bovary. Wielkim hitem był włoski dramat Pustynia w płomieniach, na którego seanse w listopadzie 1929 roku waliły przysłowiowe tłumy, by zobaczyć na ekranie Umberto Valentino, brata słynnego Rudolfa Valentino. Rok później wyświetlano w „Czarach” m.in. Bezbronne dziewczę z Eweliną Holt i ulubieńcem pań Ernestem Verebes, z kolei w 1931 roku - rosyjskie dzieło Ostatnia miłość następcy tronu oraz oparte na powieści Lwa Tołstoja Odkupienie z Johnem Gübertem.


Zainteresował temat?

14

3


Zobacz również

Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

też Piotrkowianin ~też Piotrkowianin (Gość)04.11.2013 10:52

W Czarach byłem po raz pierwszy w kinie, na poranku dla dzieci. Zaczareowany ołówek, Bolek i Lolek. W Hutniku na Krzyżakach jako nagroda, siedziałem w I rzędzie, ale się pamięta. Do Hawany chodziło się czasami na wagary.
Należy wspomnieć, że seanse filmowe były również w latach 80 tych XX wieku w ówczesnym Wojewódzkim Domu Kultury w ramach DKF-u, a obecnie w Kościele Panien podobną formułę rozpoczął ks. Bochyński

30


Q7Q ~Q7Q (Gość)12.03.2019 09:41

Poranki od zawsze były grane w Hutniku na 10:oo.

10


dioptaz1500 ~dioptaz1500 (Gość)02.11.2013 18:16

Kino Czary czyżby mieściło się Willi Wanda?!

12


DW ~DW (Gość)13.04.2015 09:47

Napis KINO "CZARY" - jeśli się dobrze przyjrzymy - jest widoczny do dziś (ul. Dąbrowskiego 11a). Pozdrawiam DW

40


a objazdowe? ~a objazdowe? (Gość)16.11.2013 16:25

jako mały kilkuletni chłopak jezdziłem z moją babcią piotrkowskim kinem objazdowym po całym powiecie babcia była kierowniczką, kasjerką[nosiła duża zelazna kasetke],oraz drygowała ekipą techniczną która z regóły była wypita jezdzilismy jasno zieloną nysą czekały na nas tłumy ludzi to była przygoda

30


jestem z miasta ~jestem z miasta (Gość)03.11.2013 07:37

"dioptaz1500" napisał(a):
Kino Czary czyżby mieściło się Willi Wanda?!

Na przeciwko w budynku późniejszego KS Start.

30


CoolMen ~CoolMen (Gość)02.11.2013 21:34

"dioptaz1500" napisał(a):


Po przeciwnej stronie ulicy.

30


P51 ~P51 (Gość)02.11.2013 12:05

Kino Hutnik zostało zamknięte troche wcześniej, nie bezpośrednio przed budową trasy W-Z. Z tego co pamiętam,ze względu na posadowienie na niestabilnym gruncie ( koryto Strawy - głębiej położona tzw.kurzawka) cały budynek zaczął się osuwać i przechylać.Pamietam także,jak jako uczeń szkoły podstawowej chodziłem tam na seanse zorganizowane.W końcowym okresie użytkowania strasznie śmierdziało z piwnic...;-)

40


Sprostowanko...... ~Sprostowanko...... (Gość)02.11.2013 07:55

Małe sprostowanko - Przegląd filmów nagrodzonych na różnego rodzaju festiwalach "KONFRONTACJE" był w "Hawanie" nie w latach 90 ubiegłego wieku, a w latach 70 i 80. Druga sprawa, że w czasie okupacji niemieckiej w II W.Ś. filmy były propagandowe i dochód z nich, rodzaj podatku był przez Szkopów przeznaczony na "wysiłek wojenny III Rzeszy dla ostatecznego zwycięstwa". Dlatego władze Polskiego Państwa Podziemnego nakazywały i zachęcały do bojkotu kin w okupowanym kraju, co przełożyło się na hasło: "Tylko świnie siedzą w kinie" oraz na kilka akcji zadymienia albo zasmrodzenia sal kinowych, to raczej w Warszawie.

40


dag ~dag (Gość)02.11.2013 01:18

Po 3 linijkach zorientowałem się, że to Agawa! Nie wiem kim jesteś czy masz lat 16 czy 66, ale mam nadzieje, że cię chociaż traktują z należytym szacunkiem nasi "sprawozdawcy" i jestem pod wielki wrażeniem Twojego profesjonalizmu. Mam nadzieje, że będziesz pisać częściej i twoja pasja będdzie się rozwijać. Może założysz Blog-a o Ptb?

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat