Nie chcą chlewni i kurników

Tydzień Trybunalski Sobota, 24 stycznia 201547
W Niechcicach dyskutowali o kurnikach i chlewni. Zgody nadal nie ma!

W Zespole Szkolno-Gimnazjalnym w Niechcicach odbyła się 12 stycznia br. rozprawa administracyjna otwarta dla społeczeństwa dotycząca „budowy dwóch budynków kurników brojlerów, budynku inwentarskiego (chlewni) oraz budynku gospodarczego wraz z urządzeniami i infrastrukturą techniczną” w miejscowości Cieślin.
Rozprawę administracyjną otwartą dla społeczeństwa stosuje się fakultatywnie w czasie postępowania o wydanie decyzji środowiskowej. Pozwala ona skoncentrować w jednym miejscu i czasie wszystkie strony postępowania, uczestników postępowania oraz zainteresowane osoby. Decyzję o jej przeprowadzeniu podejmuje organ wydający decyzję – w tym konkretnym przypadku jest to wójt gminy. Taka rozprawa ma za zadanie rozwiać wszelkie wątpliwości, odpowiedzieć na pytania zainteresowanych i ułatwić wydanie decyzji.
Rozprawę poprowadził wójt gminy Rozprza – Janusz Jędrzejczyk. Przyciągnęła ona wielu mieszkańców Cieślina, Niechcic oraz Truszczanka i Świerczyńska. Na rozprawie pojawili się także inwestorzy i kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Rozprzy – Małgorzata Wrzeszcz. Główne zastrzeżenia, jakie przedstawili mieszkańcy do inwestora, dotyczyły zapachu, jaki wiąże się z hodowlą kurczaków oraz trzody chlewnej i uciążliwościami związanymi z sąsiedztwem z tak dużą inwestycją.
Państwo Sobalowie odpowiadali na zadawane im pytania. Małgorzata Wrzeszcz przedstawiła zainteresowanym procedurę, jaką należy wykonać, by otrzymać decyzję środowiskową, a także jakie zalecenia Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego i postanowienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi ww. sprawie musi spełnić inwestor.
Mieszkańcy po zakończonej rozprawie nadal nie zgadzają się na wydanie pozytywnej decyzji środowiskowej dla inwestycji państwa Sobalów. Wójt gminy Janusz Jędrzejczyk obiecał wszystkim dokładne i rzetelne podejście do tematu. Jednocześnie wszelkie protesty, pytania i swoje uwagi mieszkańcy mogą składać w powyższej sprawie w Urzędzie Gminy do końca stycznia 2015 r.


Zainteresował temat?

7

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (47)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

mieszkanka wsi ~mieszkanka wsi (Gość)26.01.2015 13:21

Nie zupełnie wieś jest od tego żeby na niej śmierdziało Działki tańsze ale za to podatek droższy od nieruchomości niż dla rolników .zgadzam się że rolnik powinien hodować to co chce bo z tego musi się utrzymać taka to jego ciężka praca .Ci akurat co ubiegają o te zezwolenia na hodowlę kur czy trzody to nie rolnicy tylko przedsiębiorcy Traktorów też im nie zazdroszczę ,kredytów też .mają już hodowlę i jak dla rolnika to wystarczająca by się narobić i zarobić na swoje utrzymanie Cwaniactwo tych Państwa czas skończyć na tej wsi i okolicach Inni też żyją w tej gminie Panie Wójcie Jeśli można budować wszędzie to w pobliżu gminy ten rolnik też ma pole to niech tam buduje jak władzy nie przeszkadza Rozprza to też wieś

62


mieszczuch na wsi ~mieszczuch na wsi (Gość)26.01.2015 08:07

Ludzie, gdzieś przecież trzeba to wybudować, no chyba że wszyscy zostaniemy wegetarianami. Ja od kilku lat mieszkam na wsi, i także czuję często zapachy z produkcji rolniczej ale do cholery TO JA PRZYSZEDŁEM NA WIEŚ A NIE WIEŚ DO MNIE więc z braku wyjścia musiałem to zaakceptować. Prawdę mówiąc wole to niż smród ze śmietników i innych dziwnych miejsc w mieście. Po rozmowie z mieszkańcami z mojej miejscowości doszedłem do wniosku że to najczęściej nie chodzi o ten smród czy inne uciążliwe rzeczy, tylko najprościej w świecie o zazdrość. Bo ktoś ma lepiej, bo go stać na nowy traktor, a tym bardziej na chlewnie czy kurnik których to budowa będzie pewnie liczona w milionach złotych. Tylko nikt nie potrafi zrozumieć jak ciężka to jest praca, nie masz urlopu, nie masz 8 godzin pracy, nie masz zwolnienia lekarskiego, nie masz weekendu. Kolega z mojej wioski hoduje bydło mleczne to go podziwiam ile czasu musi temu poświęcić.
Także jeśli nie na wsi to gdzie? W Piotrkowie? Na Słowackiego czy Kostromskiej? Wina jest często po stronie ludzi którzy kupują działki na wsi bo taniej, a przecież w serialach które oglądają na wsi jest tak pięknie, nie śmierdzi. Przecież można kupić działkę na Wierzejach, czy nawet na Poniatowie. Tam nie śmierdzi, ale nie zapomniałem, tam jest dużo drożej, ale przecież za wygody trzeba płacić

42


hodowca ~hodowca (Gość)26.01.2015 00:02

Wieś jest po to by produkować, nie przeszkadzajcie tym ludziom bo oni już za swoje mają, działki pod zabudowę należy wybierac w miejscach podmiejskich nie narażać swojego zdrowia i wąchac smrodu od tego jest rolnik, on ma produkować tanio,ekologicznie bezzapachowo,stosowac unijne przepisy nie obrażać inteligencji.Zapłatą niech będzie ta gnojówka którą sobie wyleje na pole,przecież to aż za dużo.

31


leżak ~leżak (Gość)25.01.2015 19:54

Wybraliście to macie. Dlaczego Jędrzejczyk odwlekał decyzję do wyborów? Dla chlewni. Będziemy ważni dopiero za cztery lata.

41


Jagiełło ~Jagiełło (Gość)25.01.2015 19:45

Stanowisko mieszkańców obecnych na zebraniu - rozprawie było oczywiste i stanowcze. Czego można oczekiwać od wójta Jędrzejczyka. Skoro zna wolę mieszkańców a i tak dwoi się i troi w sprawie wydania zezwolenia, wynik sprawy jest oczywisty zwłaszcza, że wybory już były.

21


niechcic ~niechcic (Gość)25.01.2015 19:12

w naszej okolicy jest dużo gospodarstw które trzymaja świnie czy krowy,nikomu to nie przeszkadza.Cała afera jest tylko o jednego gospodarza a mianowicie Pana Sobale który leje gnojówe przy osiedlu i to w sobote po południu!!!czy te dwa dni do poniedziałku nie pomieszczą zbiorniki???czemu kilka domów od inwestora jest gospodarstwo trzymające świnie od których nie czuć smrodu??widać jak sie chce to można!ja proponuje lać gnojowice w niedziele po sumie to ludzie napewno nie będą przeciwko...

41


nauczycielka ~nauczycielka (Gość)25.01.2015 17:52

A całe to zamieszanie przez panią nauczycielkę, jej wszystko nie pasuje, jak większości nauczycielom.

33


xxxx ~xxxx (Gość)25.01.2015 15:29

Najwięcej jak zawsze mają do powiedzenia "MIESZCZUCHY", które wyżej srają niż dupy mają. Sami się przeprowadzajcie i mieszkajcie wśród tego cholernego smrodu którego już teraz czasami nie da się wytrzymać !

40


okok ~okok (Gość)25.01.2015 11:19

Świnia to śmierdzi w mieście. Na wsi to nie. Punk wąchania zależy od punktu zamieszkania. A wójt i tak się zgodzi, już wygrał wybory, więc jakim prawem czegoś od niego chcecie. No jakim???!!!!

31


Jakub Jakubranga25.01.2015 10:23

"kibic" napisał(a):
chłopki jak najszybciej wyprowadzać się do miasta albo lokalizacje przenieść tam gdzie mieszka wojt

Czyli do Piotrkowa :)

20


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat