Najpierw "Nasz nowy dom", a teraz...

Środa, 18 kwietnia 201823
W środowe przedpołudnie przy ul. Wroniej w Piotrkowie Trybunalskim ponownie można było zobaczyć ekipę uzbrojoną w łopaty i... bardzo dobre intencje. To nie był jednak powrót ekipy programu "Nasz nowy dom" do pani Ani i jej córeczki Sary.
fot.: P. Kindilchifot.: P. Kindilchi
fot.: Piotr Kindilchi

Tym razem z pomocą obu paniom przyszli piotrkowianie. Na ich posesji pojawili się podopieczni piotrkowskiego schroniska dla osób bezdomnych. - Przywieźliśmy gruz i drobne kamienie, by utwardzić wjazd na posesję. Nasi chłopcy uwinęli się szybko i teraz droga jest już w lepszym stanie. To była bezinteresowna pomoc - powiedział Piotr Kindilchi, kierownik schroniska dla osób bezdomnych w Piotrkowie Trybunalskim.

 

- Wyrównaliśmy drogę wjazdową tłuczniem. Cała praca zajęła nam mniej więcej półtorej godziny. Wydaje nam się, że efekt końcowy jest zadowalający. Gdyby jeszcze przejechać ten odcinek walcem, byłoby jeszcze lepiej, ale dziur już nie ma - dodał jeden z podopiecznych piotrkowskiego schroniska, który uczestniczył w pracach.

 

Emisja programu "Nasz nowy dom" z udziałem pani Ani i jej córeczki zaplanowana jest na 10 maja.


Zainteresował temat?

10

2


Zobacz również

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)18.04.2018 12:03

Brawa dla Panów ze schroniska!

371


gość ~gość (Gość)18.04.2018 13:44

No i BRAWO wy....

170


. ~. (Gość)18.04.2018 12:29

Brawo i wielki szacunek

270


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat