Nadeszła wiekopomna chwila - most w Przygłowie otwarty

Piątek, 02 grudnia 201146
Takiej radości na twarzach kierowców nie było już dawno. Pierwsi przejechali po nowym moście w Przygłowie dziś dokładnie o 10.30.
fot. Jarek Mizerafot. Jarek Mizera
fot. Jarek Mizera

- Na ten most wszyscy, i my jako wykonawcy, i kierowcy, i mieszkańcy, czekaliśmy dość długo. Ten czas dłużył się zwłaszcza tym, którzy tkwili w korkach, natomiast wykonawca zrobił naprawdę kawał dobrej roboty. Było sporo technicznych problemów, które stwarzała natura, np. mamy tutaj bijące źródła, trzeba było sobie z tym poradzić. Daliśmy radę! Ogromne ukłony i podziękowania dla wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, który błyskawicznie sprawdził wszystko i wydał z datą 1 grudnia pozwolenie na użytkowanie tego obiektu - mówił dziś Maciej Zalewski z Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w Łodzi. - Przypominam, że to nie jest koniec całego przedsięwzięcia, po prostu dzisiaj udostępniamy most.

Nowy obiekt na rzece Luciąży ma 67 metrów długości, a jego szerokość całkowita wynosi 19,02 m. Został zaprojektowany w klasie A, jako ustrój trójprzęsłowy, ciągły, belkowo-płytowy. - Do wykonania mostu zużyliśmy 3600 metrów sześciennych betonu, 450 ton stali zbrojeniowej oraz 55 ton stali sprężającej - mówi Mariusz Tużnik, kierownik budowy (Skanska). - Ponadto wykonaliśmy 45 000 metrów sześciennych nasypów.

W zakres zleconych firmie Skanska prac wchodzi także przebudowa DK 12 na 800-metrowym odcinku wraz z wykonaniem skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 742 oraz drogami lokalnymi. Do wykonania pozostały jeszcze ulice: Młynarska i Górna. Trwają prace wykończeniowe oraz montaż ekranów akustycznych. Termin zakończenia robót przewidziany jest na 31 maja 2012 r.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (46)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

mani ~mani (Gość)02.12.2011 14:07


:-) Most jest przejezdny ale ruch nadal wahadłowy :-)
...taka mała złośliwostka :-)
Ale oczywiście wielkie dzięki za brak większych poślizgnięć w zaplanowanym terminie !!!

00


emka ~emka (Gość)02.12.2011 14:04

... i pan burmistrz na pierwszym planie, a jakże... ale w wakacyjne weekendy nie miał kto postawić człowieka, by kierował ruchem zamiast świateł, gdy z jednej strony był korek na godzinę, a z drugiej 5 aut stało...

00


zxc ~zxc (Gość)02.12.2011 14:03

Pan poseł napisał list otwarty tak? Już widzę jak się nim przejęli hahaha. Już dawno zapowiadali, że w takim terminie otworzą most.

00


Piotr Piotrranga02.12.2011 13:38

Fakt jest faktem ale nie musi mi się podobać.

00


sklave ~sklave (Gość)02.12.2011 13:13

"Piotr" napisał(a):
A Pan wojewódzki inspektor nadzoru zamiast ukłonów powinien przyjąć sugestię, że w tak newralgicznych sprawach jak inwestycje komunikacyjne połączone z utrudnieniami na czynnych drogach to można sprawdzać na bieżąco.


Masz racje, tylko jak wtedy wyciągniesz taaaaaką kaaaaasę.
Termin ekspresowy no i jeszcze super to masz 300% dodatku
nadgodziny każda 100% no i te dojazdy .....
Teraz już wiesz dlaczego 1 km drogi w Polsce kosztuje dwa razy drożnej jak na zachodzie i jest co dwa lata remontowany. Niemcy to partacze, Hitler jak pobudował autostradę do Wrocławiaka to dopiero niedawno ją gruntownie wyremontowano. Przez długie dziesięciolecia była to jedyna autostrada w Polsce i jedna z najlepszych dróg.
http://sklave.manifo.com/

00


Tartu Tarturanga02.12.2011 13:00

Fajerwerki i zabawa :)

00


Piotr Piotrranga02.12.2011 12:50

Widać, że istotnym czynnikiem oddania inwestycji jest nie tylko czas budowy ale również czas dojazdu gościa z nożyczkami.
A Pan wojewódzki inspektor nadzoru zamiast ukłonów powinien przyjąć sugestię, że w tak newralgicznych sprawach jak inwestycje komunikacyjne połączone z utrudnieniami na czynnych drogach to można sprawdzać na bieżąco. Przykładowo: jakość betonu można było sprawdzić zaraz po zakończeni prac betoniarskich, dokumentację jakościową na materiały czyli np np. atesty także można sprawdzać zaraz po realizacji dostaw. Tak na prawdę po zakończeniu zostałoby do sprawdzenia czy oznakowanie poziome jest zgodne z projektem - to da się zrobić jeszcze przed wyschnięciem farby!!
Czyli przy prawidłowej organizacji pracy urzędu wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego droga powinna być otwarta po wyschnięciu farby.
Ale po co zbierzemy całą stertę papierzysków droga zamknięta a my spoko zbierzemy "ukłony" od przecinacza wstążek.
Miastu i okolicy życzę inwestycji bez wstążek i czekania na nożyczki.

00


luzik ~luzik (Gość)02.12.2011 12:48

"Halina" napisał(a):
Panu Posłowi MARKOWI DOMARACKIEMU


Ja też dziękuję,Panu Posłowi MARKOWI DOMARACKIEMU, że kilka razy wysłuchał moich żali i zrobił cokolwiek, żeby sprawa bałaganu na moście w Przygłowie nie umierała sobie po cichu.
Inni posłowie i inne ważne osoby w powiecie i regionie olały sobie totalnie nasz problem - można było sobie pogadać, ale żadnych konkretnych działań nikt nie podjął.

00


Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)02.12.2011 12:31

"Halina" napisał(a):
Panu Posłowi MARKOWI DOMARACKIEMU słowa podziękowań za podjęcie w ubiegłym tygodniu zdecydowanej i skutecznej interwencji w kilku jednocześnie urzędach, dzięki czemu od tej chwili można już z mostu korzystać.


Jeśli Pan Poseł faktycznie się zaangażował, to naprawde wielkie dzięki.
Z drugiej strony - jeśli czyjaś interwencja (np. Pana Posła) może przyspieszyć oddanie inwestycji to taka sytuacja mówi bardzo wiele o funkcjonowaniu centralnego organu jakim jest GDDKiA czy Pan Inspektor.
Bo wychodzi na to, że gdyby nie ta interwencja to mieli oni kłopoty kierowców (zwykłych, szarych ludzi) w głębokim poważaniu. Czyli idąc dalej tym tropem - widać, jak bardzo naszemu Państwu blisko do takich państw jak np. Rosja, w których liczą się najbardziej układy i zajmowane stanowisko, a nie dobro ogółu. Jak przyjeżdża Putin to (jak on sam się wyraził) wszyscy biegają jak karaluchy.
Oczywiście po tym jak wyjedzie wszystko wraca do "normy".
Przepraszam za ten off.
Wracając do oddania mostu i słów, które przy tej okazji padły z ust Pana rzecznika. Panie Macieju Zalewski, ja bardzo Pana proszę, niech Pan sie nie kompromituje z tymi źródełkami, bo o tych źródełkach miejscowi wiedzieli od 20 lat. A inwestor dowiedzieł się dopiero w czasie budowy? A kto przeprowadzał badania geologiczne? Chyba, że były przeprowadzane tylko na papierze. Tak czy inaczej, budowę (czy też przebudowę) planuje się od co najmniej kilkunastu lat, a nie robi się nawet rzetelnych badań geologicznych?
Poza tym, czy naprawdę nie można takiej budowy lepiej skoordynować, zaplanować? Dlaczego to wyglądało tak, że wykopano w jezdni dziurę, która póżniej leżała pozostawiona sama sobie przez kilka tygodni, a wykonawca zajmował się czymś innym w tym czasie? Bo to te dziury w drodze powodowały korki a nie most. Czy nie można było wykopać dziury, skoordynować dostawy kruszywa i nawierzchni tak, żeby te dziury zasypać w ciągu (już nie mówię kilku godzin, ale) kilku dni, a nie całych tygodni?
Ja rozumiem, że to nie GDDKiA zajmowała się przebudową tylko skanska, ale ktoś ze skanską tak podpisał umowę, że skanska mogła sobie na coś takiego pozwolić.
To jest trochę żenujące, że na drodze o dobowym obciążeniu 20 tys. przejeżdzających pojazdów tak to było zorganizowane.
Oczywiście bardzo się cieszę, że oddano most. Cieszę się i odczuwam wreszcie ulgę.
Jednak dobrze byłoby, gdyby takie sytuacje nie wymagały interwencji osób trzecich, tylko właściwa osoba (czyli GDDKiA) zachowywała odpowiednią troskę o użytkowników dróg.

00


Eminrant ~Eminrant (Gość)02.12.2011 12:30

Spadochroniarz Atoś człowiek z teczki jest zajęty knuciem w warszawce wraz z Paranoją I Schizofrenią.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat