Starosta piotrkowski Piotr Wojtysiak wystosował apel do premiera Mateusza Morawieckiego o podjęcie szybkich i stanowczych działań w celu realizacji obiecywanej od wielu lat budowy trasy S12. Mieszkańcy jak i samorządowcy mają nadzieję, że ostatnia deklaracja, którą Prezes Rady Ministrów składał w czasie wizyty w Piotrkowie zostanie spełniona. - Widzimy nasilenie ruchu na DK 12, wiele akcji społecznych. Postanowiłem wystąpić w imieniu samorządu powiatu z prośbą do premiera w celu podjęcia szybkich i stanowczych działań w celu realizacji obiecywanej od wielu lat drogi S12. Jako samorząd wyraziliśmy już jednoznaczne stanowisko w tej sprawie w 2016 roku. Z wielką nadzieją odnosimy się do deklaracji premiera, które były składane w podczas wizyty w Piotrkowie. To bardzo kluczowa droga dla dalszego rozwoju gospodarczego ziemi piotrkowskiej oraz dla mieszkańców, którzy poruszają się między Piotrkowem a Sulejowem i borykają się codziennie z olbrzymimi korkami. Z wielką nadzieją liczymy na zaangażowanie premiera - mówił starosta Piotr Wojtysiak.
Według Ministerstwa Infrastruktury budowa ekspresowej "dwunastki" może rozpocząć się dopiero po 2026 roku. - Inwestycja znajduje się na etapie prac przygotowawczych związanych z opracowaniem niezbędnej dokumentacji technicznej i uzyskaniem wymaganych decyzji administracyjnych. 30 maja 2019 r. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi (RDOŚ) wydał nową decyzję środowiskową dla tej inwestycji - tłumaczy Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.
W skierowanej do naszej redakcji wiadomości czytamy:
Pierwotna decyzja środowiskowa została uzyskana już w lutym 2016 r., jednak w wyniku złożonych odwołań, w tym również władz samorządowych Sulejowa i okolicznych mieszkańców, decyzja ta została uchylona przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Wynikiem procedury odwoławczej było przeprowadzenie ponownego postępowania w sprawie oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko i wydanie nowej decyzji.
Nowa decyzja dla S12 na wysokości Sulejowa przyjęła wariant rekomendowany przez GDDKiA, który odsunął przebieg drogi ekspresowej od miejscowości w kierunku południowym. Od tej decyzji także złożone zostały odwołania, m.in. Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot, co oznacza konieczność przeprowadzenia ponownej procedury odwoławczej. GDOŚ wezwał do przedłożenia dodatkowych wyjaśnień oraz uzupełnienia raportu oddziaływania na środowisko. Z uwagi na charakter i zakres wymaganych uzupełnień konieczne będzie przeprowadzenie kolejnej całorocznej inwentaryzacji przyrodniczej oraz ponowne przeprowadzenie analizy wielokryterialnej.
Ogłoszenie przetargu na realizację drogi ekspresowej S12 może nastąpić pod warunkiem uzyskania potrzebnej dokumentacji oraz decyzji administracyjnych, a także zabezpieczenia odpowiednich środków. Zgodnie z obecnym harmonogramem prac przewiduje się, że realizacja robót budowlanych może nastąpić po roku 2026.
Przedstawiciele S12 Natychmiast zamierzają podjąć kolejne kroki, które przypomną rządzącym o składanych obietnicach. - Szykuje się wobec tego protest-blokada. Protest przeciwko kłamstwom polityków, przeciwko ich niemocy, braku skuteczności. Polityk który nie potrafi doprowadzić do kompromisu między ekologiem a życiem swoich wyborców, nie powinien brać na siebie obowiązku reprezentowania swoich wyborców - tłumaczą na łamach portalu Sulejow24.
Prawdopodobna data blokady krajowej "dwunastki" to 7 października, jednak jest to uzależnione od sytuacji epidemiologicznej w naszym regionie.