Informację o zdarzeniu Towarzystwo Opieki nad Zwięrzętami w Piotrkowie otrzymało od Straży Miejskiej. W wodzie znajdowały się 4 szczenięta. - Wszystko wskazuje na to, że ktoś umyślnie je utopił. To był tzw ślepy miot. Pieski nie widziały i nie potrafiły się poruszać, więc jest niemożliwe to, aby same tam się dostały. To przykre, że w ten sposób ktoś pozbywa się zwierząt. Przecież można zrobić to humanitarnie i wykonać zastrzyk usypiający. W piotrkowskim schronisku wykonujemy taką usługę bezpłatnie. Takie zdarzenia są też skutkiem nie sterylizowania suk. Namawiamy wszystkich właścicieli na sterylizację, pozwoli to uniknąć takich sytuacji. Jeśli ktoś chce się pozbyć szczeniąt, prosimy robić to humanitarnie - mówi Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu