- Na numerze domu zostały przestrzelone szybki, a w środku znaleziono śrut. Strzały musiały być oddane z dużej odległości (może z drugiej strony ulicy). Wezwana policja próbowała sprawę zbagatelizować i pociągnąć ją pod zniszczenie mienia. Jak policja nie będzie szukała sprawcy, to radzę chodzić Jerozolimską w kamizelce kuloodpornej i w hełmie – pisze internauta.
Rzecznik prasowy piotrkowskiej policji potwierdza jedynie, że w środę (10 września) do Komendy wpłynęło zawiadomienie właściciela posesji z Jerozolimskiej o wykroczeniu polegającym na uszkodzeniu mienia.
Na tabliczce z numerem posesji są przestrzeliny (2 dziury po kulach). Właściciel oszacował straty na 100 zł. Zawiadamiający został pouczony przez policjantów, że może złożyć zawiadomienie o kierowanych wobec niego groźbach karalnych (na podstawie art. 190 KK: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego").