Rany, gdyby nie ci polscy rolnicy i ich plony, to byśmy pozdychali z głodu normalnie ;)

33

ot cała prawda o zachłanności chłopów

31

tylko prawo i sprawiedliwość, jesień będzie nasza

30

nie próbuj mi wmówić że to dzięki rolnikom mamy takie ceny. taki jest po prostu rynek , jakbyście produkowali drożej to sprowadzą tańsze z zagranicy. i nic protesty na drogach czy zmiany rządów nie pomogą, komuna się skończyła-ceny kształtuje rynek światowy. a jak się Wam nie opłaca to zmieńcie branżę

22

"Nasza partia" czyli kto - PO co wzięło sobie dokooptowało odpowiedniego koalicjanta bo sami nie mogli rządzić? A może po następnych wyborach zamiast PeSeLu wezmą sobie Czerwonych do spółki (którzy to de facto stworzyli KRUS). PiS też raczej nie zniesie KRUS, a na pewno nie podczas rządów swojego prezydenta - jeżeli ten zostanie wybrany. Palikot się kończy, a Korwin jeszcze długo nie będzie rządził.

to taki problem kupić sobie Lambo czy innego Classa na kredyt - banki się prześcigają w takich ofertach nawet dla zwykłego Kowalskiego, wystarczy nie zalegać z opłatami, poprzednimi kredytami i mieć stała robotę. Jak prowadzisz działalność to sobie też możesz sprezentować co chcesz, unia pokryje część kosztów, a i masz preferencyjne kredyty w bankach - one tylko czekają aby Cię oskubać. Rolnik jednohektarowiec (gołodupiec jak kto woli) nie może pozwolić sobie na kupno Classa z środków unijnych bo najzwyczajniej nie będzie spełniał wymogu minimalnej wielkości ekonomicznej swojego gospodarstwa (a więc nie będzie się łapał na dotację). A dopłaty do tego hektara przypuśćmy żyta to dostanie w zawrotnej wysokości 110-160 euro na rok.

takich jak w przykładzie powinni z marszu wywalić z KRUS. Kto inny opiekuje się świniami, żeby właściciel poszedł do czystej pracy za biurko.

a kto broni Pani nie mieć nowego merca, a nawet dwóch - wziąć kredyt na firmę (najlepiej pod zastaw jakichś urządzeń lub lokalu, jak to robią najczęściej rolnicy), wypełnić wniosek, napisać biznesplan i spełnić kryteria o ubieganie się o kasę z Funduszy i może się poszczęści - Unia zwróci 50-60% kosztów nowych merców, które mogą być zakwalifikowane przez Panią jako niezbędne narzędzie pracy. Z tym że uwaga, merce muszą być wykorzystywane firmowo bo jak będzie kontrol i będzie Pani tylko prywatnie wykorzystywać fury to będzie też solidna kara, a i może komornik.

to w takim razie ja odwrócę kota ogonem i dlaczego ja mam dopłacać do Pani socjalu jeżeli podwinie się Pani noga, do Pani kredytów we franku (jeżeli ma go Pani), do Pani "darmowych" szkoleń z Urzędu Pracy, do Pani ZUSu czy innych dupereli.

Prawda, strajkują Ci co mogą sobie na to pozwolić. Ale ten ciągnik za milion to najczęściej na kredyt pod hipotekę na co najmniej 10 lat i z tym że za milion to bym się kłócił - 200-300 tys zł maksimum. Dobra to może właściciel fabryki mebli lub zakładu pogrzebowego to też biedak bo jeździ lambo, a na co dzień bawi się w kosmetyczkę zwłok lub robi wykwintne nogi do stołów. Rolnik to właściciel swojego gospodarstwa tak jak przedsiębiorca swojej firmy. Zaś pracownik rolny (parobek) to tak jak kasjerka w markecie lub roznosiciel ulotek - zarobi, ale żeby sobie pozwolić na coś więcej to lipa.

ja też nie mam takich roszczeń, mój nieprzymuszony wybór, moje piwo i również odpowiadam za wszystko co sknocę u siebie. To że część rolników jest roszczeniowa to nie moja wina. Pewnie część prywaciarzy też jest roszczeniowa i to chyba też nie Pani wina. Roszczeniowców z każdej grupy społecznej wyprowadzają na ulice ludzie rządni władzy i zysków wyłącznie dla siebie- gdyby ich nie było to każdy by robił to co najbardziej potrafi robić i najwyżej by zmienił branżę. A że banda krzykaczy jest w każdej grupie społecznej to tutaj jest pies pogrzebany. Jak ktoś powiedział mądrze - przykład idzie z góry. KRUS to nie roszczenie i nie przywilej o czym pisałem wcześniej. Dlaczego Pani jak tak źle w ZUS nie poszła do mundurowych lub do górników, albo do rolnictwa, ewentualnie do polityki na jakiegoś prezydenta najlepiej państwa (ten to ma emeryturę zapewnioną już po kilku dniach urzędowania na fotelu). Najpierw mówi Pani że nie jest roszczeniowa, a potem wspomina że dlaczego z jej podatków (lub odwrotnie). A dlaczego ja mam łożyć na ZUS ze swojego VATu i akcyzy którą codziennie płacę w ilości większej niż Pani przez miesiąc lub nawet rok zakupów. Owszem płacę niski KRUS i niski podatek rolny, ale dopłacam wielokrotnie w takich podatkach jak VAT czy akcyza - dla rozjaśnienia sytuacji płacę co najmniej 10000 zł VATu i akcyzy miesięcznie (bez jakichkolwiek odliczeń) tylko z okazji prowadzenia działu rolnego, a ile Pani płaci tych podatków miesięcznie tylko z prowadzonej działalności? 500-1000zł?

23

Tylko dlateczego z ciężkiej pracy rolników Ty masz pić mleko za 2 zł za litr, a jeść kiełbasę za średnio 15 zł za kilogram. Przenosząc wartość rzeczywistych kosztów ponoszonych na produkcję rolną oraz jej oplacalność, powinieneś za mleko w sklepie płacić 8 zł za litr, a za kilogram zwykłej lichej kiełbasy 35 zł. Wtedy byłoby sprawiedliwie.

33

A Ty myslisz, że nam rolnikom, też się żółć nie ulewa, że musimy płacić takie kwoty za podstawowe maszyny i urządzenia potrzebne do naszej pracy?

33

Prawda jest taka że strajkują Ci co mają najwięcej. Wstydził i by się jeździć na strajki ciągnikami za milion zł. (Naprawdę biedaki)

41

tylko dlaczego z moich podatków mają im dopłacać do kolejnych mercedesów. Ja równie ciężko pracuję prowadząc firmę, raz jest lepiej raz gorzej , i jakoś nie mam roszczeń żeby mi dopłacać, i dróg nie blokuje bo mam pojęcie ze od tego ceny mojego towaru nie wzrosną. Ale chłopy przyzwyczajeni do socjalizmu ,

61

No widzisz, a Ty jakoś nie potrafisz wyszarpnąć takiej kasy. A może powinieneś trochę więcej popracować. Może wtedy byłbyś bardziej szczęśliwy w życiu.

Skąd żeś Panie Edziu zaczerpnął te wieści, że do wszystkiego są dopłaty? Piszesz głupoty, a później to miastowe towarzystwo te głupoty powtarza.
A te 500 świń, to rocznie czy w jednym rzucie? Nie ośmieszaj się Waćpan, że nawet nie potrafisz zrozumieć na czym polega ekonomia, a raczej ekonomika rolnictwa.

Za tę ciężką pracę, to nie jeden mercedes w garażu powinien stać, ale kilka. Zresztą, nikt nikomu drogi do nowego mercedesa na wsi nie zamyka. Zawijać rękawy i do roboty.

44