Z ustaleń policji wynika, że młodszy mężczyzna zabrał telefon swojemu koledze, a gdy ten próbował go odzyskać doszło do szarpaniny. Później napastnik razem ze skradzionym przedmiotem uciekł w nieznanym kierunku.
Policjanci w czwartkowy poranek, 24 maja po ustaleniu danych sprawcy udali się do jednego z mieszkań na osiedlu Dolnośląskim w Bełchatowie, gdzie mógł przebywać mężczyzna. Informacja ta potwierdziła się. Zaskoczony 29-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa i został zatrzymany. Ponieważ złamał prawo już nie po raz pierwszy to Prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Bełchatowie z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania.