Przedstawiciele Konfederacji odnieśli się m.in. do wypadku z ubiegłego tygodnia, gdzie na jednym z piotrkowskich skrzyżowań zderzył się bus przewożący nielegalnych imigrantów.
Nie da się przejść obojętnie wobec wypadku, który miał miejsce w czwartek (28.09) w Piotrkowie Był to wypadek busa, z którego jak się okazało uciekło ponad 34 imigrantów. Są oni Syryjczykami. Domniemywać możemy, że żadna z tych osób nie przebywała w Polsce legalnie. Chcemy zwrócić uwagę, że przekroczyli oni granice z naszym krajem w sposób bezprawny. Podejrzewamy, że byli transportowani na Zachód. Niestety kierowca zbiegł, więc nie znamy dokładnej trasy tych osób, ale domniemywać należy, że jest to jakaś szajka i jest to transfer zorganizowany. Ze względu na wypadek jeden bus udało się naszym służbom wyłapać. Jednak takich transportów może być o wiele więcej - mówi Marcin Pietras z piotrkowskiej konfederacji.
Z kolei Adam Ślązak przedstawił plan Konfederacji związany z polityką migracyjną.
Nasz plan obejmuje 12 punktów. Najważniejsze z nich to: likwidacja socjalu dla obcokrajowców; jak najszybszy powrót uchodźców po ustaniu przyczyn w ich własnych krajach do przyjazdu tutaj; dekoncentracja migracji tak, żeby ci migranci powoli się asymilowali w Polsce, a nie żyli w swoich enklawach; zasada zero tolerancji, czyli jeżeli ktoś popełni przestępstwo według polskiego prawa, wtedy czeka go deportacja; powroty Polaków - ściągamy dużo zagranicznych osób, natomiast uważamy, że należy stworzyć ułatwienia oraz odpowiednie warunki do powrotu polskiej emigracji, jak i repatriacji - mówił Adam Ślązak.
Przedstawiciele Konfederacji przedstawili także pytania, które kierują do wojewody łódzkiego:
- Czy prawdą jest, że wnioski o pobyt i pracę cudzoziemców nie są rejestrowane od razu ze względu na ich dużą liczbę, wobec czego nie wiadomo, czy dany cudzoziemiec rozpoczął procedurę legalizacji, czy też jej nie rozpoczął?
- Czy prawdą jest, że agencje, czy też cudzoziemcy składają po kilka wniosków w tej samej sprawie do różnych urzędów wojewódzkich?
- Czy prawdą jest, że odbywa się handel miejscami w kolejce na zapisy do umówienia się do złożenia tego wniosku?
- Czy prawdą jest, że najwięcej zapisów do tego systemu elektronicznego dokonano z adresów mejlowych z rosyjskimi domenami?
- Ile udzielono zezwoleń na pracę i zezwoleń pobytowych złożonych na podstawie wiz, właśnie związanych ze wspomnianą aferą wizową?
- Czy prawdą jest, że odbywa się handel załącznikami od pracodawcy?
- Czy po uzyskaniu zezwolenia na pobyt i pracę, czy samego zezwolenia, odbywa się kontrola, czy ten cudzoziemiec rzeczywiście podjął tę pracę?
- Czy cofa się przyznane zezwolenia na pracę lub pobyt? Jeśli tak, to ile takich cofnięć było w stosunku do wydanych do tej pory zezwoleń?
- Czy widząc tak ogromną liczbę wniosków, zwiększono liczbę pracowników je weryfikujących, bądź skorzystano z innej możliwości, jakie daje ustawa o cudzoziemcach tzn. czy wprowadzono limity?