Kompletnie rozbita maska – sprawca uciekł

Strefa FM Środa, 10 sierpnia 201110
Dwie osoby lekko ranne, zniszczony płot i kompletnie rozbity przód fiata uno - to bilans wypadku drogowego do jakiego doszło wczoraj w Longinówce.
Kompletnie rozbita maska – sprawca uciekł

Kierująca i jej 13-letnia córka na szczęście opuściły już szpital. Świadkowie zdarzenia mówią że słyszeli tylko potężny huk. Sprawca tego zdarzenia uciekł z miejsca wypadku - powiedziała Ewa Drożdż z piotrkowskiej policji. - Kierowca srebrnego samochodu wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu DK nr 91 w kierunku Piotrkowa fiatowi uno. W wyniku gwałtownego hamowania fiat zjechał na pobocze, a następnie uderzył w ogrodzenie posesji. Sprawca zdarzenia nie zatrzymał się – poinformowała Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie.

Piotrkowska policja prosi wszystkie osoby mogące pomóc we wskazaniu sprawcy wypadku o kontakt z najbliższą jednostką policji.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotr Piotrranga11.08.2011 13:43

Dawno dawno temu był przepis, że obszar zabudowany jest jak są bodajże trzy zabudowania nie więcej niż ileś (15) metrów od drogi ale to było w czasach w których powstał "Miś" . Potem przepisy zmieniono i granice obszaru wyznaczały białe tablice z nazwą miejscowości. Tyle, że nie zawsze granice miejscowości pokrywają się z granicą obszaru zabudowanego.
Teraz są oddzielne znaki do oznaczenia granic obszaru zabudowanego i oddzielne z nazwami miejscowości, które i tak najczęściej są ustawiane nawet na jednym słupku. Piotrków ma np błędnie wystawione tablice z nazwą od strony Bełchatowa, wcale nie ma na gierkówce i to i od Warszawy i od Katowic

00


zet ~zet (Gość)11.08.2011 13:19

"Tartu" napisał(a):
Mi instruktor na nauce jazdy mówił, że jak są zabudowania to jest teren zabudowany - nie koniecnie muszą być znaki.

dziwnie cie uczył. w filmie "miś" tez tak sobie teren zabudowany zrobili... z tekturki :)

00


zet ~zet (Gość)11.08.2011 13:18

"Tartu" napisał(a):
Ponieważ jakby ta Pani jechała przepisowo z odpowiednią prętkością to osoba ze srebnego samochodu spokojnie by przejechała

tego nie wiesz. i nie wiadomo jaką prędkość miało uno

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga10.08.2011 11:01

"Tartu" napisał(a):
Pozaym mówi o tym biała tablica z nazwą miejscowości.

Od prawie 6 lat już nie:
http://www.v10.pl/prawo/Znaki,drogowe,informacyjne,119.html
http://www.v10.pl/prawo/znaki/d-42.png

Cytuję:
D-42 Obszar zabudowany Oznacza wjazd na obszar zabudowany.
Do dnia 31 grudnia 2005 roku tablica z białym tłem oraz czarnym obrzeżem i napisem określającym nazwę miejscowości miała takie samo znaczenie, jak znak D-42. Obecnie tablica taka nie ma żadnej wykładni prawnej.


Co ciekawe, takie tablice stoją jeszcze w wielu miejscach w Polsce, np. w powiecie sieradzkim: http://img651.imageshack.us/img651/3435/stoknowy.jpg . W dodatku tablica ta wygląda na nową.

Komentarz był edytowany przez autora: 10.08.2011 11:02

00


Tartu Tarturanga10.08.2011 10:48

Mi instruktor na nauce jazdy mówił, że jak są zabudowania to jest teren zabudowany - nie koniecnie muszą być znaki.
Pozaym mówi o tym biała tablica z nazwą miejscowości.
Fakt nie było mnie tam a to co pisze to na podstawie artykuł czysto teoretycznie.

00


to tu to tam ~to tu to tam (Gość)10.08.2011 10:37

tartu skąd wiesz jak cala sytuacja wyglądała jak nie rozmawiać ze świadkiem i poszkodowana:)ile ona jechala to nie wyszlo by z drogi hamowania bo tam byly kamienie na drodze i ja po nich powiozlo bo byly slady:)

00


Mac ~Mac (Gość)10.08.2011 10:35

"Tartu" napisał(a):
Sugerowałem się terenem zabudowanym.

W mieście jest do 50km a przez wioski 70km

00


Tartu Tarturanga10.08.2011 10:11

"Piotrkowianin" napisał(a):
skąd wiesz


Sugerowałem się terenem zabudowanym.
Po to są ograniczenia by je przestrzegać a nie zap.... ile bozia dała.
Wkurz mnie to ktoś łamie przepis tym, że przekracza prętkość ( można sprawdzić przez ślady hamowania ) i nie jest pociągnięty do odpowiedzialności a ktoś inny za wymuszenie pierwszeństwa ( praktycznie - bo teoretcznie nie ) jest pociągnięty.
Dlaczego teoretycznie nie.
Ponieważ jakby ta Pani jechała przepisowo z odpowiednią prętkością to osoba ze srebnego samochodu spokojnie by przejechała.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga10.08.2011 09:55

"Tartu" napisał(a):
Nieżle - takie szkody przy prędkości 50 km na godz.

A skąd wiesz, że przy 50 km/h? Tam jest ograniczenie do 70 km/h, ale prawie wszyscy jadą tamtędy szybciej.

00


Tartu Tarturanga10.08.2011 09:36

Nieżle - takie szkody przy prędkości 50 km na godz.
Szczęście że jakieś dziecko nie wyskoczyło na droge

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat