- W jednym z boksów mieliśmy pożar opon, siły i środki zadysponowane w pierwszym rzucie były wystarczające i sytuacja została opanowana – relacjonował asp. sztab. Jarosław Harmacki.
W akcji udział brały jednostki z JRG PSP z Piotrkowa, OSP z Moszczenicy i Rękoraja. Na miejscu zjawił się też patrol policji. Akcję obserwowało wielu okolicznych mieszkańców.