Sąd uznał Jarosława S. za winnego nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym przez umyślne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności i 3 lat zakazu prowadzenia pojazdów. Jarosław S. będzie musiał także wypłacić odszkodowanie w wysokości 10 tys. złotych dla żony zmarłego kierowcy minibusa oraz 5 tys. złotych dla jej syna. Ponadto ma pokryć koszty procesu, które wyniosły ponad 5 tys. złotych.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura nie zdecydowała jeszcze, czy będzie składać apelację.
Rodzina zmarłego kierowcy uznała, że wyrok jest sprawiedliwy.