TERAZ17°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Jak kiedyś obchodzono Święto Pracy nad Strawą

JaKac1
JaKac1 pon., 30 kwietnia 2012 12:33
1 maja stanowił jedno z najważniejszych świąt państwowych w epoce PRL-u. Do dziś wielu wspomina z rozrzewnieniem pierwszomajowe pochody. Swego czasu w Piotrkowie Święto Pracy celebrowano przez dwa, a nie jeden dzień…

Czym byłby wspomnienia z PRL bez opowieści o pochodach z okazji 1 maja i organizowanych w tym dniu festynach?  Żadne obchody świąt pracowniczych nie były w stanie przebić celebry towarzyszącej Świętu Pracy - 1 maja. W epoce PRL-u, słusznie nazywanej minioną, dzień ten należał w kalendarzu do jednych  z najważniejszych, tuż obok takich świąt jak 9 maja - Dzień Zwycięstwa, 22 lipca - Święto Odrodzenia Polski czy Rocznica Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej.
A jak celebrowano 1 maja nad Strawą?

Po Słowackiego dopiero od 1967

Skoro państwowe uroczystości, w dniu wolnym od pracy, to oczywiście na głównej ulicy miasta, pod pomnikiem ku czci żołnierzy radzieckich, dziś stanowiącego miejską rzeźbę i nazywanego przez większość piotrkowian „Żaglówką”. Piotrkowskie pochody zgodnie z odgórnymi wytycznymi odbywały się głównymi ulicami miasta, najpierw Alejami Bieruta (dzisiejsza Aleja 3 Maja), by z czasem, od 1967 roku, przenieść się na ulicę Słowackiego, gdzie maszerowano wzdłuż deptaku, obowiązkowo przed trybuną z lokalnymi notablami, ustawioną na płycie przed wspomnianym pomnikiem. Zanim ruszyliśmy w pochodzie obowiązkowo stawialiśmy się na zbiórce na pl. Kościuszki. Tam podpisywaliśmy listę obecności i odbieraliśmy przydzielone materiały propagandowe, w tym słynne szturmówki. A potem radośni i uśmiechnięci defilowaliśmy przed trybuną na Krzywdzie. Niekiedy zdarzało nam się "urwać" nim świętujący doszli do końca ulicy- opowiadają dawni uczestnicy pierwszomajowych marszy.

Pochód w kilku odsłonach

Pod koniec lat 40. obchody Święta Pracy wyglądały jednak nieco inaczej. I tak, jak donosiło w 1948 roku „Życie Piotrkowa i Tomaszowa” w porannym wydaniu z 1 maja tegoroczne Święto Pracy będzie obchodzone w Piotrkowie bodajże najbardziej uroczyście od chwili wypędzenia okupantów. Jest ono zorganizowane w sposób aby mogły wziąć w nim udział jak najszersze masy ludności. img=1Wedle ustanowionego porządku uroczystości piotrkowian tego dnia obudził o 6 hejnał z wieży ciśnień, pół godziny później wzdłuż tzw. domów fabrycznych przy hucie „Kara” przemaszerowała kolejowa orkiestra. Z kolei orkiestra wojskowa o godziny 7 do 7:30 defilowała ulicami: Stalina (obecna Wojska Polskiego), placem Czarnieckiego, następnie Starowarszawską do dzielnicy Bugaj, gdzie dołączała do formującego się pochodu. Stamtąd wszyscy uczestnicy pierwszomajowego korowodu ruszali ulicą Jerozolimską (później nazywaną Armii Czerwonej), Garncarską, Nadrowy (obecnie fragment piotrkowskiej trasy W-Z), placem Niepodległości, aleją 3 maja do Hali Targowej. W tym miejscu rozpoczynał się następny etap państwowych uroczystości. nextpageKolejno publiczność udawała się na przygotowane dla niej atrakcje. M.in. rozgrywano wyścig kolarski na trasie Piotrków - Meszcze  (start na pl. Kościuszki, meta na pl. Litewskim) oraz wyścig motocyklowy na trasie Piotrków – Rozprza (start: Pl. Kościuszki, meta pl. Niepodległości). O godzinie 8 Komitet Pierwszomajowy składał wieńce na płycie Nieznanego Żołnierza na skwerze przy pl. Kościuszki, naprzeciwko słynnej restauracji „Europa”. W tym samym czasie przed zakładami pracy, instytucjami i szkołami do wspólnego wymarszu formowały się kolejne grupy pochodu. O 9:00 następowało wręczenie dyplomów i okolicznościowych żetonów zwycięzcom ww. wyścigów, a pół godziny później, gdy wszyscy uczestnicy obchodów Święta Pracy stawili się już w komplecie pod Halą Targową miało miejsca uroczyste przemówienia przedstawicieli władz miasta, a następnie o 10:30 pochód ruszył kolejno ulicami Narutowicza, aleją 3 maja, Jagiellońską, Krakowską (dziś: Krakowskie Przedmieście), Farną, pl. Czarnieckiego, Stalina, Legionów (dzisiejsza Dąbrowskiego), Słowackiego do pl. Kościuszki, gdzie nastąpiło zakończenie marszu. Po południu piotrkowianie także mogli świętować. Od godziny 16 na Miejskim Stadionie przy ulicy Żwirki rozgrywano Błyskawiczny Turniej Piłki Nożnej, w którym brały udział lokalne kluby sportowe, zaś na boisku przy ul. Legionów 5 od 17:00 miały miejsce zawody w piłkę siatkową i koszykową. Pół godziny później na „Agricoli”, czyli dzisiejszym placu Niepodległości rozpoczęła się wielka zabawa taneczna, na której przygrywały aż dwie orkiestry – wojskowa i kolejowa. Piotrkowskie uroczystości pierwszomajowe w 1948 roku zakończyło wystawione w sali im. Kilińskiego (obecnie scena MOK) przedstawienie „Wóz Drzymały”.

Dwudniowe uroczystości

Co ciekawe piotrkowskie uroczystości w wymienionym roku nie ograniczały się tylko do obchodów w dniu 1 maja. Święto Pracy celebrowano już dzień wcześniej. Wspomniane już wydanie „Życia Piotrkowa i Tomaszowa” informowało również o mających miejsce dzień wcześniej uroczystościach i akademiach. Piotrków już od wczesnego rana przygotowywał się wczoraj do dorocznego Święta Pracy. Mimo zapasów materiałów dekoracyjnych, bo sklepy tekstylne bombardowane były stale zapotrzebowaniami na sukno o barwach narodowych. Przed Urzędami praca: rozwieszanie flag i portretów, ubieranie gmachów zielenią; na wystawach sklepowych za zasłonami wyścig o najefektowniejszą dekorację okna. (…) Z gmachów Starostwa, Zarządu Miejskiego, Zjednoczenia Przemysłu Szklarskiego, Komitetów partyjnych i organizacyjnych, stacji kolejowej i wszystkich instytucji piotrkowskich zwieszają się długie flagi, oświetlone całym szeregiem żarówek, a na tle flag widnieją portrety Dostojników Państwa – opisywał jeden z redaktorów tytułu. W kolejnych wersach artykułu nie zabrakło również informacji o pozostałych wydarzeniach tejże osobliwej wigilii Święta Pracy - (…) wieczorem, gdy o godz. 18 wyruszyły w miasto barwne pochody capstrzykowe w towarzystwie dwóch orkiestr: wojskowej i kolejowej – wszystko było już gotowe. (…) Capstrzyki przedefilowały: pierwsze z orkiestrą wojskową przez ulicę Stalina, Curie-Skłodowskiej, Limanowskiego do domów fabrycznych na Bugaju – drugi z orkiestrą kolejową, ulicami Legionów, Słowackiego, aleją 3 maja , Roosevelta aż do „Pekinu” i z powrotem aleją 3 maja do Sali im. Kilińskiego, gdzie odbyła się o godz. 19 uroczysta akademia z udziałem przedstawicieli władz, partii politycznych, organizacji wojska. Dla młodzieży akademie odbyły się już wcześniej w auli Gimnazjum im. Bolesława Chrobrego. O godzinie 11 akademię urządził samorząd uczniów im. Bolesława Chrobrego, a w godzinach 17 i 19 związki młodzieżowe szkolne i pozaszkolne.

Czytając po latach takie doniesienia z obchodów Święta Pracy można dojść do wniosku, że dla wielu był to ciężki dzień pracy, a nie święto, nie mówiąc już o dniu odpoczynku…

Agawa 

Komentarze 0

reklama

Dla Ciebie

17°C

Pogoda

Kontakt

Radio