Gorzkowice: Śmierć motocyklisty

Niedziela, 29 czerwca 200851
Do tragedii doszło w Gorzkowicach na ul. Częstochowskiej.
48-letnia mieszkanka powiatu piotrkowskiego kierująca oplem astra, skręcając w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu z przeciwka 27-letniemu mieszkańcowi Kamieńska, który kierował motocyklem kawasaki. Motocykl uderzył w bok opla, a motocyklista zginął na miejscu. Piotrkowscy policjanci - jak informuje Biuro Prasowe KWP Łódź - wyjaśniają okoliczności tego wypadku.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (51)

Komentowanie zostało wyłączone.
Paulina~Gorzkowice ~Paulina~Gorzkowice (Gość)02.07.2008 18:10

Wiadomo, że Mariusz nie był bez winy... Ale zastanówcie się jak jechac takim motorem 40 km/h? Jest to niemalże niemożliwe. Wiem doskonale, bo sama jeżdżę motorem. Żadna frajda. Przyspieszenie w kilka sekund i nie da się jechac z tak małą prędkością. A tą babkę znam osobiście i wiem, że ona zawsze tak jeżdzi- nieodpowiedzialnie, nigdy nikogo nie przepuszcza i nawet nie wie do czego służy migacz! Do tej pory na swoim koncie miała już 2 wypadki:jeden ze skutkiem śmiertelnym. No i teraz doszedł ten tragiczny wypadek więc to o czymś świadczy. Fakt Mariusz nie był bez winy, ale ona powinna ponieśc jakieś konsekwencje i nie mówię tu o wyrzutach sumienia.

00


Kamil ~Kamil (Gość)02.07.2008 17:15

"KOLO" Baby to masz w nosie! Moze to ty nie powinieneś mieć prawka albo powinni Ci kupić rower!!! Stan sobie w tym miejscu gdzie był wypadek i poczekaj az jakis twój kolega bedzie zapi....ł nawet i 100km/h ( chodz on jechał wiecej i nikt nie wmówi mi ze przy udezeniu z tej predkosci samochod przesunał sie 20metrów a cały przód o 30 cm) bez kitu zastanówcie sie!!! wiekszości z was tam nie było a piszecie głópoty! Tak jak napisala DOMINIKUU ze mogl by jechac nawet 300 a wina była by tej kobiety!! Główno prawda... tak mysla ci którzy chca tak myslec a nie mysla neutralnie ciekawe czy ty bys zrobiła cos jak by jechał 300 i wyskoczył Ci z górki nagle!! Trzeba miec wyobraźnie. Zastanow sie ...

00


settimo ~settimo (Gość)02.07.2008 14:00

Ponieważ zycie nie jest zawsze sprawiedliwe i dlatego gina wspaniali ludzie tacy jak Mariusz [*]

00


eva ~eva (Gość)02.07.2008 12:45

Każdy wypadek to nieszczęście, nie ma co gdybac i obwiniać nikogo, bo to i tak życia mu nie zwróci. A co do kobiety, będzie żyła ze świadomością, że zabiła człowieka :((((... Wszystko strasznie przykre...

00


Marcin ~Marcin (Gość)02.07.2008 12:40

jaka baba zastanów się co ty piszesz brak rozumu i wyobraźni tam nic nie widać bo jest górka a przy dużej prędkości to moment się pojawił JEST TO TRAGEDIA ALE WINNIEN JEST TEN CHŁOPAK :((może być wspólna wina i to wszystko

00


Wanda ~Wanda (Gość)02.07.2008 12:22

Szkoda chłopaka, ale jechał za szybko. Tam jest ograniczenie prędkości do 40 km/h. To jest teren zabudowany. Nie wińcie tej kobiety. Gdyby jechał przepisowo to najwyżej by sie potłukł, motor rozbił ale by nie zginął.

00


:):)KOLO... ~:):)KOLO... (Gość)02.07.2008 11:29

W tym przypadku winna jest ta niedokolysana baba.Wiadomo jak jeżdża stare babki.Moim zdaniem nie powinny miec w ogole prawa jazdy bo stwarzają zagrożenie dla ruchu drogoewego.Jakby byla bardziej rozgarnieta to by Mariuszowi drogi nie zajechala.Sam mialem zdeżenie z baba w podobny sposob(oczywiscie z jej winy) i wiem o co chodzi.I chociaz nie znam dokladnych szczegolow to wiem ze Mariusz nie zawinil bo byl ZARYPISTYM czlowiekiem i WSPANIALYM motocyklistą....:(:(:(:(

00


Sylwia Kamieńsk ~Sylwia Kamieńsk (Gość)02.07.2008 11:07

Ludzie przestanie obwiniać tą kobiete stało się i nic czasu nie cofnie, a każdy wie jak motocykliści jeżdzą i to jest przyczyną tego wypadku PRĘDKOŚĆ, na własne życzenie znalazł się tam u góry

00


Dominikuu ~Dominikuu (Gość)02.07.2008 10:10

Był dobrym kuzynem.A co do tego ile jechał to mógł jechać
nawet i 300km/h ale wina i tak byłaby tej baby.Jak byście chcieli wiedzieć to MANIEK jechał 90-110km/h podbiło go na górce i już nic nie mógł zrobić a baba nie patrzyła uważnie więc to jest jej wina.Możliwe jak by jachał na czołowe to by go wyrzuciło i jakos by przeżył ale jak sie nie stało...
NIECH BÓG MA CIĘ W OPIECE.

00


tetr ~tetr (Gość)01.07.2008 20:12

mialeś zaj... pizze w swojej pizzeri szkod cię niech bóg ma cię w opiece

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat