- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej
Gierek wróci do Piotrkowa?
Pomnika byłemu „Pierwszemu” nie zamierzają (na razie!) budować mieszkańcy jego rodzinnego Sosnowca. Nie zamierzają, ale cały czas zbierają po nim pamiątki, które zasilą poświęconą mu izbę pamięci. Sosnowieccy zwolennicy byłego przywódcy narodu przybrali oficjalną nazwę Ogólnopolskiego Stowarzyszenia im. Gierka.
Za Gierka ludziom żyło się dostatnio, a Polska rosła w siłę?
Kto wie, czy w klasyfikacji na najaktywniej działających zwolenników tow. Edwarda nie wygraliby starsi piotrkowianie zrzeszeni pod wodzą Bogusława Jakubowskiego, byłego pułkownika Milicji Obywatelskiej, dziś przewodniczącego Koła Weteranów Lewicy? Oczywiście gdyby taka klasyfikacja kiedykolwiek powstała.
- O tym, ile Gierek zrobił dla Piotrkowa, mówiliśmy już wielokrotnie – mówi pan Bogusław. – Za jego rządów Polska wyszła z europejskiego zaścianka, stała się jedną z dziesięciu potęg gospodarczych, w kraju budowano osiedla, czego nasze miasto może być znakomitym przykładem. Ludzie mieli mieszkania, pracę, budowano drogi, z tą najbardziej znaną, czyli „gierkówką” na czele.
Na nieśmiałą uwagę, że na owe mieszkanie czekało się nawet 20 lat, a inwestycje były realizowane za pożyczone z zagranicy pieniądze, piotrkowski weteran lewicy odpowiada: - Tak, to prawda, czekało się może nawet i 20 lat, ale ludzie zapisywali się na mieszkanie w wieku np. 5 lat i stąd to długie czekanie! A pożyczki – tak były, ale kiedy ich nie było? Mądrzy ekonomiści wyjaśniali to już wielokrotnie: pożyczanie i kredyty to normalna rzecz. Każdy kraj tak robi, pożycza i za to, co pożyczy, buduje i inwestuje.
Pomysł postawienia pomnika Edwardowi Gierkowi w Piotrkowie nie jest oczywiście czymś nowym. Przez dość krótki okres największe piotrkowskie rondo, za sprawą radnych lewicy, nosiło jego imię, ale obecna Rada Miasta nazwę zmieniła na Sulejowskie.
- Prawicowa władza zdekomunizowała nasze największe rondo – ubolewa B. Jakubowski. – Nie widzę możliwości, aby za kadencji tej rady udało nam się już nie tyle ponownie zmienić nazwę ronda, ile w ogóle uhonorować postać tego wybitnego polityka. Taki pomnik mógłby stanąć na rondzie, ale niekoniecznie. Może też znajdować się przy drodze nr 8. Nie musiałby to być od razu duży monument, ale np. tablica z napisem upamiętniającym to, że ta droga powstała za rządów pana Gierka. Potrzebna jest do tego oficjalna zgoda władz. A ta musi albo dojrzeć do naszego pomysłu, albo… się zmienić.
MCtka
więcej w nr 31 TT