Dzieciobójca z Piotrkowa na przymusowym leczeniu

Strefa FM Środa, 07 grudnia 201181
Mariusz T, dzieciobójca z Piotrkowa skazany za zamordowanie czterech chłopców, został poddany przymusowemu leczeniu.

Do Sądu Okręgowego w Opolu, w lipcu tego roku, trafił wniosek dyrektora zakładu karnego w Strzelcach Opolskich o skierowanie Mariusza T. na terapię dla sprawców przestępstw seksualnych, gdyż osadzony nie chciał się dobrowolnie zgodzić na leczenie.

- Wniosek skierowany został z uwagi na rozpoznanie osobowości nieprawidłowej z zaburzeniami psychoseksualnymi i cechami pedofilii. Osadzony powinien zostać objęty oddziaływaniami specjalistycznymi w ramach oddziału terapeutycznego. Sąd Okręgowy w Opolu postanowił zastosować wobec skazanego leczenie. Terapia powinna się rozpocząć jeszcze w trakcie wykonywania kary. Co będzie później, na razie nic na ten temat nie jestem w stanie powiedzieć - mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego sądu.

Przypomnijmy. Mariusza T.  skazano czterokrotnie na karę śmierci, którą w skutek moratorium zamieniono na 25 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna wyjdzie w 2013 roku.

Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu „Tygodnia Trybunalskiego”.


Zainteresował temat?

1

0


Zobacz również

Komentarze (81)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

jajaja ~jajaja (Gość)08.12.2011 16:11

Termin -chemiczna kastracja, jest niepoprawny! To zwrot wymyślony przez przeciwników takiego rozwiązania. Kojarzy się przecież jednoznacznie, z kastrowaniem. A wygląda to tak, że chory dostaje cyproteron, lek hormonalny który hamuje popęd seksualny i tyle. Po odstawieniu leku popęd wraca.

00


szczawik szczawicki szczawik szczawickiranga08.12.2011 13:44

"@@@" napisał(a):
Co do tej trójki chłopców to chyba nie były z osiedla Wyzwolenia. Jeżeli dobrze kojarzę byli z okolic Wojska Polskiego (tam gdzie ujęcie wody) a jeden z tych chłopców był chyba z poza Piotrkowa - przyjechał do rodziny na wakacje.

Jeden chlopak przyjechal z Lubanowa, kolo Grabicy... kolejny byl z Wojska Polskiego, mieszkal pietro pode mna...

00


czeladnik KATA ~czeladnik KATA (Gość)08.12.2011 13:10

Masz rację Panie Kacie. Odstąpienie od kary śmierci w kodeksie karnym zawdzięczamy koalicji SLD i PSL do spółki z nieboszczką Unią Wolności obecnie wystepującą dla niepoznaki jako Platforma Obywatelska. Teraz wiecie jak jest z psuciem prawa w Polsce.

00


@@@ ~@@@ (Gość)08.12.2011 13:06

"sisi" napisał(a):
~sisi (Gość)24 minuty temu, 12:41ciekawe co z jego mieszkaniem na Działkowej?


tam chyba ktoś mieszka. Mieszkanie było na I piętrze a nie widzę aby któreś z nich było pustostanem.

00


@@@ ~@@@ (Gość)08.12.2011 13:05

"lysy-50" napisał(a):
~łysy 50 (Gość)4 minuty temu, 12:28pamiętam, zginęło dziecko z Placu Litewskiego! i dzieci z Wyzwolenia!, współczucie dla rodzin. Pamiętamy!


Co do tej trójki chłopców to chyba nie były z osiedla Wyzwolenia. Jeżeli dobrze kojarzę byli z okolic Wojska Polskiego (tam gdzie ujęcie wody) a jeden z tych chłopców był chyba z poza Piotrkowa - przyjechał do rodziny na wakacje.

00


sisi ~sisi (Gość)08.12.2011 12:41

ciekawe co z jego mieszkaniem na Działkowej?

00


łysy 50 ~łysy 50 (Gość)08.12.2011 12:28

pamiętam, zginęło dziecko z Placu Litewskiego! i dzieci z Wyzwolenia!, współczucie dla rodzin. Pamiętamy!

00


łysy 50 ~łysy 50 (Gość)08.12.2011 12:23

czekam cierpliwie

00


Marysia ~Marysia (Gość)08.12.2011 11:58

Ja pamiętam tamto lato, jestem w podobnym wieku do zamordowanych chłopców, to był koszmar, czegoś tak potwornego nie pamiętam ze swojej historii. Jak znaleźli ciała, ile plotek i fałszywych informacji krążyło, wieczorami nie było dzieci na podwórkach, strach wtedy był potworny. Później ta informacja, że złapali mordercę. Dzisiaj jestem matką i nie wyobrażam sobie, że ta bestia może tu wrócić, że może wyjść tutaj na ulicę, w ogóle nie wyobrażam sobie tego, że on wyjdzie. Podobno był w pojedynczej, pilnowanej celi żeby współwięźniowie nic mu nie zrobili... może zanim go wypuszczą to spędzi trochę czasu w innej, większej... nie mieściło mi się to w głowie wtedy i nie mieści dzisiaj. pamiętam nazwiska ofiar, nie wyobrażam sobie co czują ich rodzice :( nie wyobrażam sobie będąc rodzicem nie dorwać go gołymi rękami.

00


kukuraki ~kukuraki (Gość)08.12.2011 09:35

pamiętam również rozwścieczonych mieszkańców przed sądem jeszcze wtedy na Stronczyńskiego powinni go dać pod sąd ale ludzi ....i byłoby po sprawie a nie jeszcze dziada utrzymywać za naszą kase w innym kraju już dawno zasiadł by na magicznym krześle !!!!

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat