Dlaczego zmarło 3-miesięczne dziecko?

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 03 marca 201418
Dwa tygodnie przebywało w szpital, było leczone na zapalenie płuc. Nazajutrz po powrocie do domu, przestało oddychać. Matka wezwała pogotowie, jednak dziecko zmarło w drodze do szpitala. Niespełna 4-miesięczny chłopiec nie żyje. Prokuratura wyjaśnia, co było przyczyną śmierci.
fot. archiwum ePiotrkow.plfot. archiwum ePiotrkow.pl

- W środę 19 lutego Zespół Ratownictwa Medycznego został wezwany do 3-miesięcznego dziecka bez oznak życia (wezwanie 8.38 do Rozprzy, karetka na miejscu była o 8.44) – opisuje sytuację Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik prasowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim. - Karetka została wezwana przez matkę, która stwierdziła, że dziecko nie oddycha. ZRM po dotarciu na miejsce stwierdził zatrzymanie krążenia w mechanizmie asystolii i niezwłocznie podjął działania resuscytacyjne, nie uzyskując powrotu czynności serca. Czynności były kontynuowane w karetce w czasie transportu do szpitala. W momencie przyjęcia do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego dziecko nie wykazywało oznak życia, pomimo kontynuowania czynności, nie wróciły funkcje życiowe. Jak wynika z relacji matki, dziecko zostało nakarmione przez nią dwie godziny przed wezwaniem karetki pogotowia i położone spać, matka była sama w domu.


Rzecznik dodaje, że dyspozytor pogotowia utrzymywał stały kontakt telefoniczny z matką do momentu przybycia karetki, udzielając instrukcji postępowania z dzieckiem. - Dziecko było hospitalizowane w naszym szpitalu na Oddziale Dziecięcym w dniach 6 - 18 lutego z powodu zapalenia płuc, następnie zostało wypisane do domu w stanie ogólnym dobrym – dodaje Tarnowska-Ciotucha.


Prokuraturę Rejonową w Piotrkowie o sprawie poinformował sam szpital (jest to standardowe postępowanie w przypadku nagłego zgonu dziecka). 20 lutego prokurator wszczął śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci noworodka. W piątek odbyła się sekcja zwłok. Jak poinformował nas Sławomir Mamrot (rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie), wstępne wyniki pozwalają zakładać, że przyczyną zgonu było zadławienie się dziecka treścią pokarmową. Szczegółowe wyniki znane będą po przeprowadzeniu badań histopatologicznych.

as


Zainteresował temat?

8

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (18)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

maksik ~maksik (Gość)07.03.2014 11:07

wcale nie dziwne 12 min wystarczy normalnym tempem jeżdżę codziennie

30


gość ~gość (Gość)05.03.2014 00:21

Lekarze nie mają czasu zajmować się leczeniem chorych, ponieważ zajmują się polityką (ostatnio budżetem miasta - jakby się na tym znali).

11


WuKaeN ~WuKaeN (Gość)04.03.2014 22:34

1. Bardzo mało wiecie o pracy związanej z ratownictwem medycznym
2. Nie podoba się jakość świadczeń - leczyć się samemu.
3. Wypowiedź Pani rzecznik - bardzo profesjonalna

10


obserwator 29 ~obserwator 29 (Gość)04.03.2014 21:10

Jestem ojcem mojej cudownej Ali najgłębsze wyrazy współczucia daj im siłę TRAGEDIA

30


P51 ~P51 (Gość)04.03.2014 11:54

"mariola" napisał(a):
ten czas w jakim przybyla karetka jest dla mnie za krotki,


Powiedz otwarcie - podejrzewasz jakiś spisek.
Albo układ.

20


jajaja ~jajaja (Gość)04.03.2014 11:19

"mariola" napisał(a):
ten czas w jakim przybyla karetka jest dla mnie za krotki,


ok pisz do NFZ'u, że nie życzysz sobie takich szybkich przyjazdów ZRM.

11


mariola ~mariola (Gość)04.03.2014 00:34

ten czas w jakim przybyla karetka jest dla mnie za krotki, a co do oddzialu dzieciecego to jakis koszmar.Bylam tam z moim 9 miesiecznym synem przez trzy dni, jedyna rzecz to niektore pielegniarki mile i uczynne.

22


selmandis ~selmandis (Gość)03.03.2014 23:28

Serdecznie wspólczuję Rodzicom i Rodzinie Maluszka, nie odwrócimy tego co było pisane, miejmy nadzieję, że nie była to niczyja wina, tylko nieszczęśliwy wypadek. I proszę nie żerować na cudzym nieszczęściu i nie dywagować na tematy o których nie ma się pojęcia!!! Nie w takiej sytuacji!!!

80


tutaj tutajranga03.03.2014 18:14

Wyrazy najszczerszego współczucia Rodzinie.

90


gosciu ~gosciu (Gość)03.03.2014 16:54

Tak, tyle że do dziecka dyspozytor raczej wysle karetke reanimacyjna z lekarzem a nie zespol zlozony z dwoch ratownikow.

30


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat