Powodem zmniejszenia ryczałtu są niewykonania w zakresie oddziału internistycznego, który był zamknięty przez 3 ostatnie miesiące ubiegłego roku.
- Z danych Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że niewykonania w tym okresie sięgają aż 90%. Hojnie wypłacane pieniądze przez NFZ w pierwszym okresie rozliczeniowym nie zostały wykorzystane na leczenie pacjentów i pozostają w dyspozycji szpitala - poinformowała Magdalena Góralczyk z biura prasowego Łódzkiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Pierwotnie NFZ zaproponował na pierwsze półrocze kwotę ryczałtu w wysokości 5 252 228 zł, jednak na podstawie sprawozdań z ostatnich trzech miesięcy wysokość ryczałtu została skorygowana i na okres od 1 stycznia 2018 do 30 czerwca 2018 wyniosła 2 034 051 zł. - Sposób wyliczania ryczałtu znają wszyscy dyrektorzy szpitali zakwalifikowanych do tzw. sieci szpitali, zatem jego wysokość na bieżące półrocze nie może być dla PZOZ w Piotrkowie Trybunalskim zaskoczeniem - dodała Magdalena Góralczyk.
Jak wyjaśniła Eliza Bartkowska, dyrektor PZOZ w Piotrkowie, placówka pod koniec ubiegłego roku borykała się z problemami kadrowymi, ale obecnie oddział internistyczny już funkcjonuje. - Będę rozmawiać z panem Arturem Olsińskim (dyrektorem ŁOW NFZ - przyp. red.) w sprawie korekty ryczałtu i uwzględnienia, że w tej chwili świadczymy pełen zakres usług. Nie biorę pod uwagę, że NFZ odmówi nam dalszego finansowania. Oddział działa od początku roku i stanowi zabezpieczenie zdrowotne dla mieszkańców miasta i powiatu. Mamy szesnastu lekarzy i 93-procentowe wykorzystanie łóżek - podkreśliła.
Ostateczna wysokość ryczałtu zostanie przekazana wszystkim świadczeniodawcom pod koniec marca, kwota przeznaczona dla PZOZ w Piotrkowie może więc jeszcze ulec zmianie. Jak udało nam się ustalić, jeszcze w tym tygodniu starosta Stanisław Cubała ma rozmawiać na ten temat z wojewodą łódzkim.