Cmentarz radziecki w Piotrkowie

Poniedziałek, 17 stycznia 202252
W 77. rocznicę wyzwolenia Piotrkowa spod okupacji hitlerowskiej zaglądamy do miejsca, o istnieniu którego pewnie wielu mieszkańców, zwłaszcza tych młodszych, nie ma pojęcia - na cmentarz żołnierzy radzieckich.

Ładuję galerię...

17 stycznia obchodzimy wyzwolenie Piotrkowa spod okupacji hitlerowskiej. Wówczas rozpoczęła się ofensywa żołnierzy radzieckich, które wyparły wojska Trzeciej Rzeszy z terenu miasta.

 

W rocznicę wyzwolenia Piotrkowa zaglądamy do miejsca bezpośrednio kojarzonego z tymi wydarzeniami - cmentarza radzieckiego, który znajduje się w Lesie Rakowskim. Spoczywa tam blisko 1200 radzieckich żołnierzy. Powstał on dopiero w 1967 roku, a to miejsce wybrano nieprzypadkowo, ponieważ byli tutaj pochowani jeńcy z piotrkowskiego obozu jenieckiego. Ekshumowano tutaj zwłoki radzieckich żołnierzy z dużego obszaru, m.in, powiatów radomszczańskiego, wieluńskiego i tomaszowskiego. 

 

Przez wiele lat historycy powielali tezę, że leżą tam żołnierze, którzy zginęli w trakcie ofensywy na Piotrków. Paweł Reising, badacz historii i dziennikarz to historyczny błąd. Sam przekonuje, że przy ofensywie na Piotrków nie zginął żaden żołnierz, a hitlerowcy po prostu uciekli przez radzieckimi wojskami. 

Ofensywa na Piotrków była wyjątkowa, ponieważ była idealnym przykładem współdziałania wojska z ludnością cywilną. Bohaterami zostało trzech mieszkańców Bujen, którzy poprowadzili wojska radzieckie w miejscach, gdzie nie było pól minowych, ani niemieckich linii obrony. Dzięki temu manewrowi w nocy z 17 na 18 stycznia wojska radzieckie uderzyły z trzech stron, nawet od strony zachodniej - tam gdzie hitlerowcy się tego nie spodziewali. Stworzyło to wrażenie, jakby całe miasto było otoczone. Nieprzygotowani od walki Niemcy zaczęli uciekać w stronę Łodzi. W ten sposób - prawdopodobnie bez żadnych strat - piotrkowianie obudzili się 18 stycznia w wolnym od hitlerowców mieście - mówił w poniedziałek na antenie radia Strefa FM Paweł Reising. 

Dziś cmentarz jest bardzo zaniedbany, a w świadomości wielu mieszkańców pewnie w ogóle go nie ma. Opiekę nad nim sprawuje miasto, ale robi to w imieniu wojewody, a więc władz centralnych. Wykonywane tam są głównie prace porządkowe. Urząd Miasta wielokrotnie zabiegał o środki na modernizację tego miejsca, ale decyzje w tym zakresie zależą od wojewody, ponieważ to on ustala priorytetowość działań. 

W tym roku we wniosku o dotację Cmentarz Żołnierzy Radzieckich również został uwzględniony. Przekazaliśmy opis sugerowanych przez nas prac oraz dokumentację zdjęciową. Mamy także wstępny plan robót. Czekamy tylko na fundusze, a te, biorąc pod uwagę zakres prac, są znaczące - mówi Barbara Król,  Kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta.

 

 

W Urzędzie Miasta znajduje się także księga pochowanych, która w dalszym ciągu jest niepełna. Księga jest na bieżąco uaktualniana poprzez dopisywanie kolejnych osób ujawnianych za pośrednictwem np. poszukiwań Czerwonego Krzyża.

 


Zainteresował temat?

10

5


Zobacz również

Komentarze (52)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Henryk ~Henryk (Gość)17.01.2022 15:59

Widzę, że spora część osób piszących pod tym artykułem to ludzie wychowani na Czterech Pancernych...coś wam powiem ten serial to propaganda zakłamująca prawdę!!! Na szczęście są też komentarze prawdziwe czyli piszące prawdę Ruskie nas wybijali tak samo jak Niemcy i wpadliśmy w ich szpony na długie lata po 45r pisanie o nich jako o wyzwolicielach świadczy o poziomie rozgarnięcia obywateli.

137


Jar ~Jar (Gość)17.01.2022 12:58

Jeszcze usłyszę od tych pisowskich badaczy historii, że nikt nie zginął podczas wyzwalania od faszystów Piotrkowa Trybunalskiego! Jestem rodowitym piotrkowianinem i wiem z przekazów rodzinnych, że ulica Spacerowa była usłana dużą ilością trupów żołnierzy obu stron. Nie należy negatywnie oceniać zwykłych żołnierzy, którzy polegli na terenie Polski w porównaniu do zbrodniarza Stalina!!!

152


Alan ~Alan (Gość)17.01.2022 10:05

Ten cmentarz powinien zostać zaorany!!! My mieliśmy dwóch wrogów podczas całej drugiej wojny światowej Niemcy i sowiecką Rosję!!! Proszą poczytać Zychowicza, który pisze prawdę podpartą faktami musimy odkłamywać historę. Sowieci nas nie wyzwolili oni dobili resztki polskich wspaniałych patriotów. Okulicki, Tatar to parszywe postacie i wszystko wskazuje na to, że agenci NKWD, długo można pisać na ten temat.

734


Karuzela śmiechu. ~Karuzela śmiechu. (Gość)17.01.2022 10:29

Do Alan
Pełna zgoda z tym, że nie weszli tutaj jedynie nieść pomoc i wyzwolenie ale jednak na cmentarzu leżą zwykli ludzie, którym należy się szacunek jako zmarłym. Po prostu. Stan jest jaki jest, polityka i stosunki z Rosją pewnie też bez znaczenia nie są, oni też zbyt chętni żeby upamiętniać Polaków nie są.

192


ojciec Redzyk ~ojciec Redzyk (Gość)17.01.2022 13:28

Dla wszystkich piotrkowian, w roku 1945 (także dla tych w AK) Rosjanie byli wyzwolicielami. Mimo obaw i postrzegania ich jako "czerwonej zarazy". Dla zwykłych żołnierzy, często siedemnastoletnich, śmierć na obcej ziemi była straszna i niezrozumiała. Stawianie znaku równości między okupacją hitlerowską za radziecką jest głupotą. Dalekosiężne skutki radzieckiej dominacji były straszliwe. Zgoda. Ale kula w łeb za pojawienie się na ulicy po godzinie policyjnej, obozy koncentracyjne, łapanki... W roku 1945 wszyscy odetchnęli. Może była to złudna nadzieja, ale stawianie na równi okrucieństwa hitlerowców do okrucieństwa sowietów jest głupotą. Wrogiem hitlerowców był cały polski naród. Wrogiem sowietów byli ci co nie zgadzali się z nowym porządkiem. Nie mówię, że sowieci nie byli zbrodniarzami. Ale prymitywne wrzucanie własnych poglądów do "jednego wora" jest złe.

76


Bk ~Bk (Gość)17.01.2022 13:28

Kogo więc tam pochowano? To jest ponad 250 grobów. Cywilów, żółnierzy? Być może miejscowi ludzie pracowali przy tych pracach.Ludzie mieszkający najbliżej tego terenu jak i ludzie chodzący do lasu wiedzieli czy cokolwiek tam się działo. W przekazach ustnych pokoleń nic nie zostało? Nie było śladów żadnego pochówku ciał? Zrobiono cmentarz bez zwłok, na skrawku zwykłego terenu, i nikt z okolicznych mieszkańców, choć w bezpośrednim sąsiedztwie ich nie było,o tym nie wiedział? Był i jest Raków Mały i Ďuży oraz peryferie miasta. Ludzie przemieszczali się do Piotrkowa.Czy to możliwe, że historię dało się tak zakłamać?

42


tad ~tad (Gość)17.01.2022 13:01

Piotrków wyzwolony został 18.01.1945

43


Polacy ~Polacy (Gość)17.01.2022 12:48

"Dziękujemy"

55


Hmmm ~Hmmm (Gość)17.01.2022 12:33

A może by zrobić turystyczny szlak rowerowy wokół Piotrkowa śladami historii... na "świecenie z Energą",na latarnie imitujące brzozy pieniądze się znajdują...

50


jachimowski ~jachimowski (Gość)17.01.2022 11:58

Łaskawcy najpierw napadli i wymordowali - a później "łaskawie" wyzwolili.
Gdy nie te czerwone ści....wa - prawdopodobnie nie doszło by do II wś.

910


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat