- Podczas sekcji biegły patomorfolog ustalił występowanie ognisk chorobowych w płucach oraz ognisk martwiczych w mięśniu sercowym. Wskazywałoby to na zaawansowaną chorobę płuc. Dziecko było leczone na zapalenie oskrzeli, ale za wcześnie jest, żeby wypowiadać się, czy błąd popełnił lekarz. Wyjaśnią to dalsze czynności dowodowe w śledztwie - mówi Witold Błaszczyk rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie,
Z ustaleń Prokuratury Rejonowej wynika, że dziecko nie było zaniedbywane. Badania histopatologiczne mają potwierdzić ostateczną przyczynę zgonu dziecka.
- Maturzyści kończą rok szkolny
- Pomoc przyszła w porę
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Ciężka praca popłaca. Najlepsi uczniowie nagrodzeni
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół
- Łódzka KAS znalazła w przesyłce ponad 45 tys. zł
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika