Młody Sulejów dla Pokoleń (młodzież z gm. Sulejów) organizuje jutro i w niedzielę na terenie wapienników Dni Otwarte - kolejną już akcję z cyklu "Stop odpadom w Sulejowie", przeciwstawiającą się dewastacji środowiska, a więc magazynowaniu tam niebezpiecznych odpadów, jak i działalności nielegalnej kopalni kruszywa. Bogu dzięki, bo przywracacie nam wiarę w młode pokolenie. Mile widziani, wręcz pożądani, byliby burmistrz Baryła i starosta Cubała. http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/1930554,bez-sciemniania-lipcowe-upaly-wrzesien-doskonaly,id,t.html#144505d77984b1e8,1,3,60

00

Ciekawe dlaczego:))

00

Typowa i klasyczna wypowiedz wszystkich rządzących, gdy ktoś patrzy im na ręce. Za chwilę usłyszymy, że to walka z demokracją.

00

CVhyba coś w tym jest :)))

00

Bicie piany pod wybory i tyle

00

Mieszkańcy gminy Sulejów! Zjednoczmy sie przeciwko nielegalnej kopalni! Już traciliśmy nadzieje gdy pojawiła sie informacja, że wymuszone na władzach pomiary geodezyjne z 3 lipca potwierdziły istnienie nielegalnej kopalni której dwukrotnie nie widzieli kontrolerzy ze starostwa. Nie podejmujemy działań tylko po to by o nas pisano ale poprostu nie możemy odpuszczać musimy dalej upominać się o mienie skarbu państwa i brać sprawy w swoje ręce. Jak odpuścimy to sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Mamy już za sobą kilka zebrań i sesji RM i była wielokrotnie okazja by porozmawiać o kopalni i formach protestu. Zjednoczmy się ponownie bo nasi wrogowie zacierają ręce patrząc jak się dzielimy

00

a czy z okazji tej imprezy będzie lepsza przepustowość na moście w Sulejowie bo może wpadnę i przyjadę z Opoczna na tą imprezę ;P

00

Gaczkowski i borkowski muszą odejść precz z komuna

00

Pokaż mi radnego, który finansuje swoją "działalność publiczną" z własnej kasy !!!
Powiem więcej, większość z nich pcha się do rady nie tyle dla kasy, ale z powodu swojej pychy, próżności albo nawet i głupoty. I wierz mi, każdy z nich zeżre każde słone paluszki, które znajdą się na stole, wypije każdego litra i wyżebrze każdą złotówkę w ramach "pokrycia kosztów". No, chyba, że coś się da wynieść do chałupy w naturze (głównie o te paluszki chodzi) ... Tym ludziom najczęściej nie chodzi o to, żeby coś zrobić, ale żeby zaistnieć jako wszechmocni. Tak to działa.
Co się zaś tyczy ostrowskiego, to nie przesadzaj - niektórzy obecni oraz byli radni sprawę wyboru załatwiali prostą i niezbyt kosztowną metodą: royal na stół (skrzynka albo dwie, itd,itp). Niektórzy natomiast załatwiali swoim wyborcom różne świadczenia.
Tak czy inaczej, nie chramol i nie udawaj świetego.

00

Ja też tak mam od dawna - ale pojadę. Bo tu chodzi o SPRAWĘ, nie zaś o jakichś pajaców.

00