Budowa biblioteki pod znakiem zapytania

Strefa FM Piątek, 29 stycznia 20108
Budowa nowej biblioteki nadal pod wielkim znakiem zapytania. Projekt budowy książnicy, na który miasto wydało ponad milion złotych od dłuższego czasu pokrywa kurz.
Budowa biblioteki pod znakiem zapytania

Magistrat nie złożył wniosku o dofinansowanie w 2008 roku, licząc, że późniejsze konkursy ministerialne będą o wiele korzystniejsze. Nie wykorzystanie przed dwoma laty szansy odbija się czkawką urzędnikom, bo Minister Kultury na razie konkursów ogłaszać nie zamierza.


Radnym sprawę na niedawnej sesji naświetliła Jolanta Kopeć kierownik Biura Partnerstwa i Funduszy.


- Wówczas nie złożyliśmy tego projektu, z powodu niekorzystnych wytycznych dotyczących projektów generujących dochód. Ten projekt go generował. Dofinansowanie dla niego spadło z 85% do 65%. Nikt nie był w stanie wówczas przewiedzieć, że ministerstwo nie ogłosi konkursu w roku 2008, 2009 oraz 2010 na tego rodzaju przedsięwzięcia.


Zdaniem Jolanty Kopeć można tak przeszacować kosztorys, żeby biblioteka zamiast 40 milionów kosztowała... o połowę mniej. Jest to jednak dość ryzykowne i prezydent w tej sprawie nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji.


- Naprawdę chcemy złożyć wniosek na dofinansowanie biblioteki. Po to robiliśmy projekt. Uważamy, że taka inwestycja jest miastu potrzebna. Podjęliśmy się dość karkołomnego zadania i złożyliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego. Problem polega na tym, że do tego konkursu mogą być składane projekty do 20 mln zł. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie warto zmienić projektu w taki sposób, żeby jego wartość wyniosła właśnie 20 mln zł. Takie rozwiązanie jest jednak obarczone dużym ryzykiem. W przypadku, gdy otrzymamy dofinansowanie, a z przetargu wyniknie, że najtańsza oferta to 30 mln zł, będzie to oznaczało 10 mln kosztów niekwalifikowanych - dodaje Jolanta Kopeć.


Jak poinformowała Małgorzata Majczyna -dyrektor Biura Inwestycji i Remontów projekt techniczny jest ważny przez tyle lat na ile zostało wydane pozwolenie na budowę. W przypadku piotrkowskiej biblioteki termin ten upływa we wrześniu 2011 roku.

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (8)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Anna ~Anna (Gość)05.02.2010 11:00

Poniżej kilka przykładów jak się buduje w Polsce biblioteki z pieniędzy unijnych i za ile...
W Jaworznie wybudowano bibliotekę, koszt budowy biblioteki wyniósł ok. 20 mln zł, w tym 17,5 mln zł koszt budowy budynku wraz z wyposażeniem. Na realizację inwestycji miasto uzyskało dotację w Unii Europejskiej w wysokości ok. 13 mln zł, co stanowi 75% wartości inwestycji.
W Chrzanowie powstanie w 2011 r Miejska Biblioteka Publiczna. Budowa możliwa jest dzięki dotacji unijnej, którą miasto otrzymało z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Całkowity koszt inwestycji wynosi 15 600 000 zł, dofinansowanie z Unii Europejskiej wynosi 11 470 033 zł.
W Gorzowie Wielkopolskim wybudowano bibliotekę, koszt inwestycji obliczono na nie więcej niż 24 mln zł. W części budowę sfinansuje Urząd Marszałkowski - 5 mln, 5 mln da Ministerstwo Kultury, a pozostałe 14 mln zł pochodzi ze ZPORR. W budynku znajdzie się miejsce na kilka czytelni, galerię i salę konferencyjną, biblioteka będzie miała w sumie ponad 9 tys. m kw powierzchni.
Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego zakończyła budowę Biblioteki Głównej im. Władysława Grabskiego. Budynek został wyposażony w nowoczesny system informatyczny ewidencji i wypożyczania książek. Łączny koszt budowy nowych budynków wyniósł ponad  24 mln zł . Powierzchnia użytkowa całego obiektu wynosi ponad  9 tys. m2 , a kubatura blisko 46 tys. m3.  Obiekt przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych.
W Piotrkowie za samą dokumentację zapłacono ponad 1 mln zł, a koszt budowy opiewał na ponad 40 mln. Nieudolność władz miasta mnie poraża, a może i faktycznie sprawa nadaje się do prokuratury...?

00


misza ~misza (Gość)30.01.2010 20:11

Sprawa zlecenie opracowania projektu biblioteki za 1 mln zł, biblioteki, która nigdy nie powstanie ewidentnie nadaje sie do prokuratury. Pan Chojniak powinien ponieść za zmarnotrawienie publicznych pieniędzy karę pozbawienia wolności. Kto zarobił na opracowaniu tej nikomu niepotrzebnej dokumentacji???

00


odp ~odp (Gość)30.01.2010 18:32

Do jaskółki. Ile to jest wiele? Jeden, dwa, trzy, cztery czy pięć. Po przegladzie dostępnych serwisów wyszło nam że za Chojniaka opracowano dwa projekkty związane z inwestycjami (sala sportowa przy Sienkiewicza i jak słychać projekt Biblioteki), oraz cztery miękkie (zajęcia pozalekcyjne dla dzieci z czego wsparcie uzyskano dla jednego (dla dzieci niepełnosprawnych). Pozostałe projekty zostały opracowane za poprzedniej kadencji (Trakt wielu kultur, oczyszczalnia ścieków, przebudowa ul. Łódzkiej). Jeśli ktoś ma wątpliwości niech spojrzy na daty i fakty. Wszystko jest na stronach internetowych.

00


Bartosiak ~Bartosiak (Gość)30.01.2010 09:23

Inwestowanie miliona w projekt przeznaczony do niepewnego konkursu??? Chyba czas przyznać sie do porażki i zmienić ten projekt na tańszy. Liczyć na dofinansowanie rzędu 60, a może nawet 40%. Także uparte łączenie działalności niedochodowej z zyskowną, w jednym obiekcie utrudni dofinansowanie.
Przedstawiony projekt biblioteki zawierał elementy tak "wystawne", że dziwiłbym się, gdyby otrzymał dotację od ministerstwa. Np. niezwykle drogie numerki w szatni, czy unikalna obecnie miedziana fasada.
Chyba jasna jest kolejność:
1. Ocena potrzeb
2. Ocena możliwości (realny budżet przedsięwzięcia, także koszty utrzymania)
3. Projekt
4. Pozyskanie funduszy
5. Budowa.
To wie każdy, kto budował cokolwiek.
Planowanie nierealnymi budżetami, z nadzieją że ktoś dopłaci, to wyrzucanie pieniędzy. Na kolejne "zakurzone" plany za milion tego miasta nie stać!!!

Komentarz był edytowany przez autora: 30.01.2010 09:26

00


jaskółka ~jaskółka (Gość)30.01.2010 08:20

Do "motyla" - projektów zostało złożonych wiele - były one zrealizowane lub są w trakcie realizacji. Jeśli o coś, "motyl", pytasz to nie sugeruj odpowiedzi. Trąci to trochę Milerem.

00


wdk ~wdk (Gość)29.01.2010 21:41

A czy złożono projekt na remont domu kultury? Ten byłby zapewne poniżej 20mln.

00


zet ~zet (Gość)29.01.2010 15:07

jak głosi przysłowie chytry 2 razy traci. mogli miec 65% a teraz gów.. maja.

00


motyl ~motyl (Gość)29.01.2010 14:03

Cytuję:
Nikt nie był w stanie wówczas przewiedzieć, że ministerstwo nie ogłosi konkursu w roku 2008, 2009 oraz 2010 na tego rodzaju przedsięwzięcia.

A kto był w stanie przewidzieć że takie konkursy będą? Czy w czasie kadencji Chojniaka został złożony jakiś wniosek o dofinansowanie (prosze o liczbe wniosków i jakie) i ile z nich zostało pozytywnie rozpatrzonych? Czyżby odpowiedź brzmiała - 0!!

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat