W ciągu dnia sytuacja nie jest tragiczna. Gorzej jest popołudniami. Gorzej będzie prawdopodobnie również w weekendy.
Z interwencją pośpieszył Jan Dziemdziora - radny Rady Miasta. - W swojej ostatniej interpelacji apeluję do prezydenta miasta, żeby spowodował zdecydowane działania podmiotów odpowiedzialnych za porządek i organizację ruchu. To co się działo w sobotę późnym popołudniem, a następnie w niedzielę do samego wieczora, to horror - mówi Jan Dziemdziora.
- Oceniam sytuację według własnych obserwacji, ale również sygnałów od mieszkańców z rejonów nowego centrum handlowego. Trawniki są rozjeżdżone. Po prostu krajobrazy księżycowe. Parking w galerii jest czteropoziomowy. Jeżeli wierzyć liczbom o stanie wypełnienia, które są podawane przed wjazdem, niekiedy miejsca były w połowie niewypełnione. Dodatkowo można byłoby wykorzystać targowisko miejskie, również parking przy gimnazjum od strony ulicy Kostromskiej. Zbliżają się święta. Będziemy się w tym okresie z podobnymi zjawiskami spotykać, więc trzeba coś z tym problemem zrobić - zaznacza radny.
Sporo pracy miała w ostatnie dni piotrkowska Straż Miejska. - Strażnicy byli na miejscu przez cały weekend. Było bardzo dużo interwencji. Były również nakładane mandaty karne. Z początkiem tygodnia sytuacja nieco się zmieniała. Jesteśmy jednak przygotowani na to, że z końcem każdego następnego nasze działania będą musiałyby być kontynuowane. W miarę możliwości naszych sił i środków - również w okresie świątecznym. Nie można dopuścić do tego, że osiedla będą rozjeżdżone - powiedział Jacek Hofman - komendant straży.
- Sądzimy że z każdym dniem funkcjonowania galerii Focus, kierowcy przyzwyczają się do tego że nasz obiekt wyposażony jest w parking zdolny przyjąć jednorazowo 740 samochodów - powiedział Wojciech Piechut - dyrektor Galerii Focus Mall w Piotrkowie. - Trudnością dla kierowców może być problem z poruszaniem się po parkingach wielopoziomowych. Z całym szacunkiem, ale niestety nie wszyscy posiadają takie umiejętności. Obserwowałem, co działo się na parkingach. Zamówiliśmy więcej znaków i strzałek, by ułatwić kierowcom orientację. Zachęcamy, aby parkowali na naszych miejscach, po to przecież zostały stworzone - dodaje Wojciech Piechut.