- To będzie zależało od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Ja się z ziemią piotrkowską zrosłem i czuję się tutaj bardzo dobrze. Jeżeli mieszkańcy Piotrkowa i Prawo i Sprawiedliwość będą tego chcieli, to będę kandydował, a jeżeli nie, to będę kandydował gdzie indziej, a jeżeli nie będzie chciano, abym w ogóle kandydował, to nie będę - powiedział poseł.
Marcin Cecotka zapytał Macierewicza także o ocenę raportu przedstawionego przez ministra Jerzego Millera w sprawie katastrofy smoleńskiej. - Pan Miller krył się z tym raportem od 19 stycznia. W sprawach zasadniczych, w sprawach kluczowych ten materiał nie zasługuje na nazwę raportu, dlatego, że opiera się po prostu na rosyjskich materiałach. Nadal nie ma wraku, polscy eksperci go nie zbadali. Nadal nie ma ekspertyzy czarnych skrzynek, które pozostają w Rosji. Nadal nie ma podstawowych dokumentów dotyczących tego lotniska i mówiących o panujących tam regułach. Nadal nie ma materiałów z sekcji zwłok naszych bliskich i naszych przywódców. To jest nieprawdopodobne! Mija pół roku, a nie ma dokumentacji z sekcji zwłok - stwierdził Macierewicz.
Poseł dodał, że sprawą smoleńską zajmuje się obecnie jako najważniejszą sprawą swojego życia. - Na pewno muszę to doprowadzić do końca, ale oczywiście też staram się służyć mieszkańcom Piotrkowa na tyle, na ile potrafię - podkreślił.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu