Przypomnijmy Agnieszka D. i jej obrońca złożyli apelację. Dziś sąd wydał orzeczenie. Od części zarzutów uniewinnił kobietę, nie zmienił jednak wysokości kary - czyli 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok ogłosił sędzia Ireneusz Grodek.- Przy takiej ilości przestępstw popełnionych przez oskarżoną (ponad dwadzieścia) kara jest wręcz łagodna – zaznaczył.
Sędzia w uzasadnieniu tłumaczył, że nawet gdyby kara była wyższa, sad utrzymałby ją w mocy. - Oskarżona wielu osobom zmarnowała życie na kilka lat. Będą one musiały zobowiązania spłacać. W ciągu całego postępowania oskarżona zachowywała się w sposób arogancki i nic w jej postawie nie wskazywało, że zrozumiała, jaką krzywdę wyrządziła – mówił sędzia.
Teraz wyrok może być zaskarżony jedynie w drodze nadzwyczajnego środka odwoławczego jakim jest kasacja.
(Strefa FM)
- Szymon Hołownia z wizytą w Piotrkowie. Udało się nam porozmawiać z marszałkiem Sejmu
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków