Powinno się zablokowac wpisy pod tym artykułem. Ludzie co Wy piszecie winni rodzice,kierowca,dzicko.... oskarżać jest łatwo....

00

Jako kierowca "zawodowy"współczuje kierowcy ale jako ojciec 6latki też współczuje rodzicom.Dzieci jak to dzieci nie myślą..skutki opłakane.Swieć Panie nad Jej duszą.

10

Wjechała prosto pod koła naczepy a nie pod ciągnik.jakie szanse miał kierowca? Zamiast pisać durnoty naucz swoje dzieci, że na rolkach nie jeździ się po ulicy. Chwila nieuwagi kosztowała dziewczynkę życie. Żal dziecka ale żal tez kierowcy...dla niego to też nie jest łatwe

00

Jesteś w błędzie, już byś nie żył.
Mało wiesz, nie myślisz i piszesz bzdury. Często o wypadkach decyduje przypadek, nie tylko nieuwaga czy brak wyobraźni, którą ty się teraz "popisałeś". Poza tym dużo głupich ludzi żyje i ma się dobrze. Spójrz w kilku zdaniach obaliłem twoją teorię.

00

Tak? To wielka tragedia, ale trzeba przyznać obiektywnie, że piesi w Polsce są pozbawieni mózgu. Jak pieszy widzi przejście dla pieszych to choćby meteor miał w tym miejscu upaść, to i tak wejdzie nie patrząc na nic. Trzeba pamiętać , że i pieszy i kierowca są uczestnikami ruchu i obydwie strony obowiązują przepisy ruchu drogowego. Widząc samochód wymuszający pierwszeństwo wjeżdżasz w niego, czy hamujesz? Często piesi nawet nie rozglądają się, czy coś jedzie i bezwarunkowo wchodzą na przejście (często taka sytuacja ma miejsce na ul. Słowackiego). A samochód to tylko maszyna, która też może mieć awarię np. hamulców. A pieszy w takiej sytuacji będzie miał ładny nagrobek "tu leży ś.p. ten co miał pierwszeństwo"... Zastanówcie się trochę nad tym i uczcie dobrych nawyków swoje pociechy - jak tak robię codziennie w drodze do i z przedszkola.

00

Ja też chodziłam sama "bezprawnie", ale mnie rodzice wytłumaczyli, jak należy się zachować przed i na przejściu dla pieszych. A to był komentarz do Q, który ewidentnie obwinił kierowcę za ten wypadek.

00

Nie znasz sytuacji a już ferujesz wyroki. Nie wpadła pod ciężarówkę tylko wjechała pod tylnią oś. Niby co miał zrobić kierowca? Po prostu chwila nieuwagi kosztowała ją życie. szkoda dziewczynki ale szkoda też kierowcy.

00

Ty tak poważnie? Chcesz wychowywać nieporadne pierdoły? Może jeszcze za rękę rodzic musi na ulicy trzymać takiego dwunastolatka? A może sugerujesz, że "bezprawnie" przez kilka lat chodziłem sam do szkoły, sklepu, kiosku czy rodziny?
Ot, zdarzył się tragiczny wypadek, prawdopodobnie dziewczynka nie zachowała ostrożności. Pozostaje współczuć jej rodzinie, a dla kierowcy też to zapewne nic przyjemnego.

00

ty weź jeszcze raz przeczytaj artykuł,myślenie nie boli.

00

Dziecko znajdowało się na oznakowanym przejściu dla pieszych. Czy 10 letnia dziewczynka zamiast na rolkach przechodziłaby przez przejście dla pieszych też byście ją uznawali za winną? Dziecko najwyraźniej uważało, że na przejściu jest bezpie3cznie. Żaden przepis nie zabrania przejeżdżać przez przejście na wrotkach. I tyle w temacie. Uważajcie na swoje dzieci bo i was kiedyś może spotkać coś podobnego i co wtedy? Też będziecie obwiniać dziecko na rolkach?

00