Podobno jest już coraz lepiej, mimo ciężkich pierwszych dni po operacji. - Są pewne przesłanki, że Ciuchcia będzie chodziła, ale dopóki nie zostanie do końca przeprowadzona rehabilitacja, trudno coś konkretnego powiedzieć. Ponieważ jej nóżki nie pracowały, pojawił się zanik mięśni. W związku z tym trudno wymagać, żeby już chodziła. Jest w doskonałej klinice, wyposażonej w bardzo dobry sprzęt – mówi Grażyna Fałek, prezes TOZ w Piotrkowie.
Dodaje, że planowany pobyt Ciuchci w śląskiej klinice potrwa około miesiąca. Operacja suczki odbyła się w zeszły czwartek i polegała na wstawieniu do kręgosłupa implantu. Teraz trwa rehabilitacja.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu