- Mimo naszych negatywnych doświadczeń z programem i z wykonawcami, jestem zadowolona z drugiego "Orlika" – przy ul. Broniewskiego. Zawsze przy budowie staraliśmy się poprawiać warunki socjalne w zapleczu sportowym szkoły. Dlatego obiekty były większe, a koszty w dużej części niekwalifikowalne. Ale cieszę się, ponieważ efekt dla szkoły jest wówczas dużo lepszy – mówi Małgorzata Majczyna, dyrektor Biura Inwestycji i Remontów piotrkowskiego Urzędu Miasta.
Na ostatniej sesji ewentualna budowa nowego "Orlika" wywołała wśród radnych spore poruszenie. Zdaniem radnego Tomasza Sokalskiego, miasto znów zaspało, ponieważ termin składania dokumentów upłynął z dniem 31 sierpnia. Innego zdania jest Małgorzata Majczyna. - Nie poddajemy się i jeżeli nadal jest możliwość pozyskania środków, to trzeci wniosek na "Orlika" złożymy. Formalna deklaracja poszła do Urzędu Marszałkowskiego. Wskazane są dwie lokalizacje: Szkoła Podstawowa nr 12 i ZSP nr 2. Jedną z nich wybierzemy na pewno – wyjaśnia dyrektor.
Wszystko oczywiście zależy od pieniędzy, dlatego kwestia ewentualnej budowy jednego bądź dwóch "Orlików" rozstrzygnie się pod koniec roku, kiedy to konstruowany będzie budżet na 2012 rok.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu