Piotrkowskie schronisko: Przygarnij zwierzaka za 1 zł

Wtorek, 19 lipca 201122
"Przygarnij mnie" to hasło wznowionej po latach akcji piotrkowskiego schroniska. Zwierzaka będzie mógł przygarnąć każdy za symboliczną złotówkę.
Fot. M. WagaFot. M. Waga

- W każdą ostatnią sobotę miesiąca (teraz wypadnie 30 lipca) każdy chętny za 1 zł może zyskać nowego przyjaciela. Chętni mogą zjawiać się w schronisku od 7 rano do 14.00. Pieski posiadają uzupełnione książeczki zdrowia. Można przyjść, rozejrzeć się i wybrać takiego, który poruszy serce. Liczymy na zrozumienie oraz na to, że akcja się powiedzie, bo zawsze w czasie jej trwania dużo zwierząt było adoptowanych. Serdecznie zapraszam w imieniu wszystkich pracowników schroniska i przede wszystkim w imieniu zwierzaków, które czakają na dom. - mówi Maria Mrozińska, inspektor ds. zwierząt w piotrkowskim schronisku.

Namawiamy do udziału w akcji, ponieważ na nowy dom i właścicieli czeka tutaj prawie 300 psów i około 50 kotów.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (22)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)22.07.2011 09:23

"cieciorka" napisał(a):
Zgubiłeś jeszcze kota


"A co tam kot..."
Kot dostał kopa od "pana i władcy" i już go nie ma, bo wszystkie myszy z głodu wyłowił, więc stał się już niepotrzebny - zgodnie z obowiązującym modelem (tej "normalnej") rodziny.

00


Guido Guidoranga22.07.2011 08:55

"Sonny-Boy-Williamson" napisał(a):
:-) haha
Baba z chłopem w łóżku realizują zadania prokreacyjne, dziecioki pod łóżkiem, dziadki na piecu, pies albo na łańcuchu albo głodny buszuje po okolicy w poszukiwaniu pożywienia, bo "pan" go oczywiście nie nakarmił ani nie napoił, bo po co - oto modelowa "normalna" rodzina z zasadami "prozdrowotnymi" ;-)))


Zgubiłeś jeszcze kota

00


Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)21.07.2011 14:24

"cieciorka" napisał(a):
Do Pani (nie)normalnej i do Pana Boga - Jeśli już to: Kobita, chłop, dziecioki, dziadki, pies i kot. Pozdrawiam


:-) haha
Baba z chłopem w łóżku realizują zadania prokreacyjne, dziecioki pod łóżkiem, dziadki na piecu, pies albo na łańcuchu albo głodny buszuje po okolicy w poszukiwaniu pożywienia, bo "pan" go oczywiście nie nakarmił ani nie napoił, bo po co - oto modelowa "normalna" rodzina z zasadami "prozdrowotnymi" ;-)))

00


Ziutek ~Ziutek (Gość)20.07.2011 17:06

"sie-pytam" napisał(a):
a czy w takim razie nad tym inspektorem jest nadinspektor?


Nie nie ma stopnia nadinspektor (chyba że taki podział ustali sobie dana organizacja).
Do Pani Wieśki. Z tego co mi wiadomo M.Mrozińska jest kierownikiem schroniska, które prowadzone jest przez TOZ (prezes G.Fałek) a należy do Urzędu Miasta ponieważ jest to schronisko miejskie.

00


Guido Guidoranga20.07.2011 12:56

"TSSE" napisał(a):
Ale pies w mieszkaniu? Kot w mieszkaniu? A jakieś elementarne zasady prozdrowotne? Horrorek, ale pani wybór.


Ależ skąd! Pies na krótkim łańcuchu przy budzie, bez żarcia, bo jak zły to lepiej stróżuje, a kot w stodole na myszy, bo tylko łowny kot to przydatny kot.

00


TSS-E ~TSS-E (Gość)20.07.2011 12:35

"cieciorka" napisał(a):
Do Pani (nie)normalnej i do Pana Boga - Jeśli już to: Kobita, chłop, dziecioki, dziadki, pies i kot.


Ale pies w mieszkaniu? Kot w mieszkaniu? A jakieś elementarne zasady prozdrowotne? Horrorek, ale pani wybór.

00


Guido Guidoranga20.07.2011 12:22

"normalna" napisał(a):

A nie lepiej mieć normalną rodzinę? Tak po prostu, normalną.
Przepraszam, ale to jakieś lewackie znowu pogłosy: kobita, pies i kot - model rodziny? I jeszcze SOBIE ŻYCIA BEZ NICH NIE WYOBRAŻAĆ? Panie Boże, co to się teraz dzieje na tym świecie.


Do Pani (nie)normalnej i do Pana Boga - Jeśli już to: Kobita, chłop, dziecioki, dziadki, pies i kot. Pozdrawiam

00


wieśka ~wieśka (Gość)20.07.2011 12:01

"zzz" napisał(a):
a to pani Mrozińska nie jest kierownikiem schroniska tylko inspektorem?


To skoro p.Mrozińska jak się okazuje nie jest kierownikiem, to kto jest kierownikiem? Czy z mocy urzędu sam prezydent miasta sprawuje nadzór nad schroniskiem?

00


normalna ~normalna (Gość)20.07.2011 11:56

"cieciorka" napisał(a):
Nie wyobrażam sobie teraz życia bez tych wspaniałych zwierząt. Są pełnoprawnymi członkami mojej rodziny :)


A nie lepiej mieć normalną rodzinę? Tak po prostu, normalną.
Przepraszam, ale to jakieś lewackie znowu pogłosy: kobita, pies i kot - model rodziny? I jeszcze SOBIE ŻYCIA BEZ NICH NIE WYOBRAŻAĆ? Panie Boże, co to się teraz dzieje na tym świecie.

00


Guido Guidoranga20.07.2011 11:50

Kilka lat temu adoptowałam psa z naszego schroniska jeszcze gdy było na Glinianej (całe szczęście, że to miejsce już tam nie istnieje). W tym roku wzięłam kota z "Kociej Mamy" (świetni ludzie o wielkich sercach). Nie wyobrażam sobie teraz życia bez tych wspaniałych zwierząt. Są pełnoprawnymi członkami mojej rodziny :) Polecam wszystkim.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat