Osobom zainteresowanym współpracą mamy wiele do zaoferowania. Fundacja „Kocia Mama”, to „szwajcarski zegarek”, a jej założycielka Iza Milińska służy wsparciem każdemu, kto się do niej przyłączy. Wolontariuszem może zostać każdy, kto ma choć odrobinę wolnego czasu i ochoty na pomaganie. W naszych łódzkich szeregach są osoby od przeróżnych zadań: tymczasowo opiekujące się fundacyjnymi kotami, ogłaszające w prasie i Internecie zwierzęta do adopcji, zajmujące się stroną internetową, fotografowaniem kotów i imprez, transportem, rękodzielnictwem, sprzedażą kocich gadżetów, łapaniem „bezdomniaczków”, leczeniem, pozyskiwaniem funduszy, organizacją imprez i kiermaszów, kontaktem z karmicielami. Wszystko co robimy, robimy z dobroci serca, chęci niesienia pomocy. Wszyscy członkowie fundacji pracują za darmo, a wszelkie pozyskane fundusze przeznaczamy w całości na fundacyjnych podopiecznych. Zależy nam, by taką samą prężnie działającą strukturę stworzyć również w Piotrkowie.
Za nami już mały debiut. Dwa bezdomne kocięta wjechały z Piotrkowa do Łodzi, gdzie czekają na dom. Również w kształtującym się piotrkowskim „oddziale” fundacji jest pierwsze kocię poszukujące opiekuna. O kocurku błąkającym się po uliczkach Starówki powiadomiła nas pani dokarmiająca bezpańskie koty. Maluch jest już po wizycie u weterynarza. Został odrobaczony. To radosny, kruczoczarny, trzymiesięczny chłopak, który lubi towarzystwo człowieka. Obecnie przebywa w domu tymczasowym i czeka na swoje miejsce na ziemi.
Osoby zainteresowane adopcją kota prosimy o kontakt pod adresem kociamama.piotrkow@wp.pl. Chętnych do współpracy zapraszamy na stronę www.kociamama.pl, gdzie znajdują się wszystkie dane teleadresowe fundacji.