Zdzisław Majsak, kierownik działu utrzymania czystości i porządku stwierdza, że nic mu o takim fakcie nie wiadomo. Odpowiedzi poszukaliśmy zatem w Biurze Inwestycji i Remontów. Dyrektor biura Małgorzata Majczyna o sprawie wiedziała, ale przyznała, że drzewa oznakował wykonawca modernizacji ulicy Łódzkiej. - Drzewa w tej chwili z niczym nie kolidują. W przyszłości mamy jednak w planach ich usunięcie (w przyszłym roku) i zastąpienie innymi drzewami. Ale nie mamy jeszcze decyzji starostwa, ponieważ nie złożyliśmy wniosku o wycinkę – co na pewno zrobimy. Drzewa są w tej chwili oznaczone, ponieważ wykonawca przymierzał się do tego, żeby je usunąć. Na decyzję o wycince czeka się dwa miesiące, więc z tym na pewno nie zdążymy do końca modernizacji Łódzkiej.
Na pytanie, dlaczego drzewa zostały oznakowane, skoro wniosek nie był jeszcze złożony, pani dyrektor odpowiada: - A komu to przeszkadza?
- 25-latek zatrzymany z narkotykami
- Szpitalne gaśnice poszły w ruch - ćwiczenia przeciwpożarowe w Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika
- Zderzenie samochodu z rowerzystą na Rondzie Sulejowskim
- Niebezpiecznie na drogach regionu
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy