Uroczystość rozpoczęła się od mszy świętej, w trakcie której dziękowano za plony. Potem na scenie zaprezentowali się najmłodsi mieszkańcy gminy, w specjalnie na tę okazję przygotowanych choreografiach.
Najważniejszym punktem części oficjalnej uroczystości był oczywiście ceremoniał dożynkowy. Świeżo upieczony chleb pokroili i podzielili między wszystkich gości wójt Piotr Łączny, starosta piotrkowski Piotr Wojtysiak oraz starostowie tegorocznych dożynek: Anna Wośko oraz Przemysław Rybicki.
Jak podkreślał Piotr Łączny, dożynki dla mieszkańców gminy Łęki Szlachetne są świętem wyjątkowym.
Chcemy podkreślać dziś, że dożynki to dla nas wielkie święto. Rolnicy są zdecydowaną większością w gminie Łęki Szlacheckie, dlatego zależy mi, aby ta uroczystość miała szczególny wymiar. Dziękuję tak licznie przybyłym gościom, którzy pojawili się na naszym święcie. To na pewno nie był łatwy rok dla rolników. Wszyscy odczuwamy to, co się dzieje na rynkach światowych. Rolnicy są podłamani, bo ceny zbóż są tak niskie, że często ta działalność jest prowadzona po kosztach - mówił wójt Piotr Łączny.
Słowa włodarza gminy, potwierdzali starostwie dożynek.
Rok był ciężki. Mieliśmy duży problem ze sprzedażą zboża i ceną, jaką nam proponowano. Pogoda także nie należała do najlepszych. Była susza, a kiedy czas żniw to mieliśmy opady. Na szczęście, koniec końców, udało się zebrać zboże. Mam nadzieję, że ten nowy rok będzie już lepszy - wskazywała Anna Wośko.
Przemysław Rybicki, nie ukrywa, że praca rolnika jest dziś niezwykle trudna.
To jest taka przysłowiowa praca od rana do wieczora. Czasami zarywamy noce, aby zdążyć z wszystkimi terminami. W te żniwa, kiedy pogoda nie pozwalała zebrać plonów, to pracowało się także w nocy. Ciężko było. To był naprawdę trudny rok, wszystko przedłużało się w czasie, ale na szczęście małym kroczkami rolnicy dali radę - podsumował Przemysław Rybicki.
Nieodzowną częścią święta plonów jest konkurs na wieniec dożynkowy. Taki zorganizowano również w Łękach Szlacheckich. Wygrało go sołectwo Dobreniczki. Drugie miejsce zajęło sołectwo Bęczkowice, a trzecie sołectwo Felicja.
Tegoroczne dożynki były również okazją do podziękowania za dwa nowe wozy strażackie, które trafiły do OSP Bęczkowice (wóz przekazany przez PSP w Piotrkowie) oraz OSP Trzepnica (wóz zakupiony z rządową dotacją).
Już tradycyjnie wydarzenie było także okazją do spotkania się mieszkańców gminy oraz członkiń Kół Gospodyń Wiejskich. Panie przygotowały mnóstwo smakołyków, których można było smakować podczas całej imprezy.
Do wieczora będzie jeszcze trwała zabawa przy muzyce na żywo. Zagra m.in. zespół Soleo, a święto plonów zakończy dyskoteka pod gwiazdami.