Wszyscy zaczynali i kończyli wyścig na Placu Straży w Sulejowie, a następnie ścigali się na trasie Wójtostwo-Krzewiny-Biała-Kurnędz, którą profesjonalnie zabezpieczyli strażacy z jednostek ochotniczej straży pożarnej. Kolarzy po drodze dopingowali mieszkańcy. Najpierw wystartowali juniorzy młodsi i młodzicy, a następnie ich starsi koledzy i koleżanki. Podczas każdego startu mogliśmy obserwować pasjonujące zwroty akcji oraz emocjonujące pościgi i finisze.
Dzisiaj gościliśmy w Sulejowie kolarzy z klubów z całej Polski od młodzików aż po elitę i zarówno sami zawodnicy, jak i ich trenerzy podkreślali, że trasa była selektywna, a więc nie było łatwo. Jutro drugi etap tego wyścigu, tym razem zawitamy do Dłutowa. Tam jedna runda będzie miała długość 26 km, a najdłuższy dystans to 130 km (w Sulejowie – 102 km – przyp. red.). Mamy nadzieję, że za rok uda nam się zrobić wyścig może nawet czteroetapowy – powiedzieli Rafał Marchwiński, wiceprezes do spraw organizacyjnych Okręgowego Związku Kolarskiego w Łodzi i współorganizator sulejowskiego etapu oraz Tomasz Olban, organizator niedzielnego etapu w Dłutowie.
Honorowym patronem sulejowskiego etapu był Wojciech Ostrowski, burmistrz Sulejowa