O historii Patryka i jego zmaganiach z neuroblastomą informujemy od kilku tygodni. Chłopiec w Barcelonie jest już od dłuższego czasu. Przechodził badani i konsultacje. Ta ostatnia odbyła się z chirurgiem, który wyznaczył termin operacji.
Masa nowotworowa ma 4 na 3 centymetry. Przechodzą przez nią naczynia. Jest blisko aorty i nerki, więc faktycznie umiejscowienie jest trudne. Lekarze są pełni nadziei i liczą, że uda się wyciąć cały guz. Wówczas będziemy mogli rozpocząć dalsze leczenie i ostatecznie wygrać tę walkę - mówi Grażyna Wysmyk, mama Patryka.
Operacja odbędzie się w poniedziałek, 24 października.
Patrykowi cały czas doskwiera ból. Lekarz podczas konsultacji powiedział, że wynika to z naciskania guza na nerwy. Dajemy mu leki przeciwbólowe. Poza pokój nigdzie praktycznie nie wychodzimy, a wolny czas Patryk spędza głównie na malowaniu - dodaje Grażyna Wysmyk.
Cały czas trwa zbiórka pieniędzy na leczenie nastolatka. Łącznie potrzeba ponad dwa miliony złotych. Prowadzone są akcje charytatywne i pikniki, podczas których można przekazywać środki na leczenie. Już w najbliższą niedzielę taki festyn na sportowo odbędzie się na stadionie miejskim Concordia. Tam czekać będzie wiele atrakcji dla młodszych i starszych. Więcej o pikniku piszemy TUTAJ.
Wspomóc Patryka można także poprzez udział w zbiórce na portalu SiePomaga - TUTAJ.