Na miejsce pojechały trzy zastępy piotrkowskiej straży pożarnej. - Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej pozostawienie niedopałka papierosa, bądź innego gorącego przedmiotu w pobliżu łóżka. Wskazuje na to spalone łóżko oraz częściowo ciało mężczyzny, które się tam znajdowało - poinformował Maciej Dobrakowski - rzecznik prasowy PSP w Piotrkowie.
56-letni mężczyzna mieszkał sam, ostateczne przyczyny tragedii wyjaśni postępowanie pod nadzorem prokuratury.