Tak duży awans piotrkowski tenisista odnotował dzięki znakomitej postawie podczas turnieju ATP w indyjskim Pune, w którym brał udział w ubiegłym tygodniu. Kamil doszedł w nim do półfinału i wywalczył 90 punktów do rankingu ATP. Dzięki temu awansował aż o 16 miejsc i zajmuje obecnie najwyższą pozycję w karierze.
Miejmy nadzieję, że to jeszcze nie koniec. Sam Majchrzak liczy na kolejne sukcesy i dalszy awans w zestawieniu najlepszych tenisistów świata.
Przed tym sezonem postawiłem sobie za cel powrót do Top 100, ale nie spodziewałem się, że to nastąpi aż tak szybko. Tym bardziej się cieszę z takiego początku roku. Teraz poprawię swój najwyższy ranking, a to ważne, bo im będę wyżej, tym łatwiej będzie mi się łapać do głównych drabinek w ATP Tour. Szczególnie to jest ważne przed marcowymi imprezami ATP Masters 1000 w Stanach Zjednoczonych. Wiadomo, że w nich można zdobyć dużo punktów i jeszcze bardziej awansować. Z taką grą, jaką prezentują od początku roku powinienem już niedługo przystąpić do ataku na Top 50. Myślę, że stać mnie na to – tak Kamil Majchrzak skomentował swój sukces na stronie Polskiego Związku Tenisowego.