Zawodnik AKS w finałowej walce o Puchar Świata zmierzył z Turkiem Haydarem Yavuzem.
Walka zakończyła się pół minuty przed końcem regulaminowego czasu ze względu na kontuzję Turka. W tym momencie Murad pewnie prowadził 5:0. Od początku kontrolował pojedynek po profesorsku wykorzystując najdrobniejsze błędy przeciwnika.
Gratulujemy i dziękujemy #namAKSa!
- czytamy na facebookwym profilu AKS Piotrków Trybunalski.
W środę zawodnik w eliminacjach pokonał kolejno: Daniela Chomaniča (10 - 0), potem Ormianina Armana Andreasjana (4 -1), a następnie Węgra Daniela Antala (10 - 0), a półfinał wygrał walkowerem z Rosjaninem Czermenem Walijewem.
Jestem bardzo szczęśliwy, przede wszystkim dlatego, że ten sukces pokazuje, że objęta przeze mnie droga jest właściwa. Współpraca z dietetykiem, brak kontuzji, które w przeszłości często komplikowały przygotowania – to dwie sprawy, które szczególnie doceniam w ostatnim czasie – mówi Magomedmurad Gadżijew, zawodnik AKS Wrestling Team Piotrków Trybunalski. Cieszę się, że w ten sposób zakończyłem udany dla mnie rok. Kolejny to rok Igrzysk Olimpijskich w Tokio, do których trzeba się jeszcze zakwalifikować. Jestem bardzo dobrej myśli.
- powiedział po walce Murad.
Magomedmurad Gadżijew, oprócz złotego medalu Pucharu Świata, w lutym wywalczył w Rzymie tytuł mistrza Europy, także w kategorii 70 kg. W mocno okrojonym, ze względu na pandemię koronawirusa sezonie, triumfował również w prestiżowym Memoriale Wacława Ziółkowskiego w Warszawie.