- Przyjechałam w te strony 4 lata temu i nie miałam wtedy w planach założenia azylu pomimo tego, że od zawsze kochałam zwierzęta i pomagałam im, kiedy tylko była taka potrzeba. Pomysł powstał przy okazji, bo od pewnego momentu zaczęłam przygarniać znalezione zwierzęta, którym poza schroniskiem nie miał kto pomóc w okolicy. Zauważyłam, że nie ma żadnej organizacji, która pomagałaby innym zwierzętom niż koty i jakoś to się zaczęło... - wspomina Natalii z Fundacji Masz Nosa, założyciel azylu.
Na początku azyl funkcjonował w Ignacowie k. Rozprzy, a już od dłuższego czasu w pełnym zakresie działa w Bilskiej Woli i przebywa w nim obecnie około 110 podopiecznych. - Zauważyłam, że w rejonie jest tylko schronisko w Piotrkowie oraz Osada Leśna dla dzikich zwierząt w Kole, a brakuje miejsca dla zwierząt gospodarskich. Stworzyłam miejsce, gdzie wszystkie zwierzęta mogą znaleźć bezpieczną przystań. Jest możliwość adopcji tych zwierząt, ale jeśli nie znajdą domu to mogą zostać tu dożywotnio. Opiekuje się nimi weterynarz, behawiorysta i oczywiście my – tłumaczy Natalia.
My, czyli kto? Chodzi o ludzi związanych z Fundacją Masz Nosa – Pomagamy Zwierzętom. Obecnie w prace organizacji najbardziej zaangażowane są cztery osoby. Oprócz Natalii, która w azylu mieszka i pracuje przez całą dobę, 7 dni w tygodniu są to: Edyta – wspiera Natalię codziennych pracach, Patryk – karmi i dba o dobrostan zwierząt oraz Krzysiek – technik weterynarii.
Praca Fundacji i zaangażowanie jej członków zostało dostrzeżone przez twórców serwisu ratujmyzwierzaki.pl , na którym organizacja zbiera pieniądze na codzienną działalność azylu. Dzięki głosom internautów „Masz Nosa” została nominowana do konkursu, w którym jako 1 z 16 organizacji w całym kraju może wygrać 1 z 5 ZWIERZAKOBUSÓW, czyli samochód specjalnie przystosowany do przewozu zwierząt. - Zachęcam do pomocy i głosowania, bo to byłaby na pewno duża pomoc dla nas. Robimy każdego roku tysiące kilometrów np. w celach adopcyjnych czy do weterynarzy i teraz pokonujemy je własnymi samochodami, które nie są dostosowane do potrzeb zwierząt – mówi Natalia.
Głos na Fundację Masz Nosa można oddać na stronie internetowej ratujemyzwierzaki.pl/zwierzakobusdlamasznosa. Wystarczy dokonać symbolicznej wpłaty do wirtualnej skarbony fundacji. Może to być dowolna kwota. Istotne jest to, że zagłosować można tylko raz przy pomocy jednego adresu mailowego.
ZWIERZAKOBUS będzie bardzo pomocnym narzędziem przy trudach codziennej pracy, a w zasadzie służby zwierzętom, którą członkowie Fundacji pełnią 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Czy warto tak się poświęcać? - pytamy ich. - Jak najbardziej warto. Wdzięczność i okazywana przez naszych podopiecznych miłość i to że udaje się je uratować rekompensuje ten cały stres i nieprzespane godziny.
W załączonej do artykułu galerii przedstawiamy niektórych podopiecznych Fundacji Masz Nosa.