Potrzebował wiązanki na grób bliskich, więc ukradł

PolicjaBełchatów Czwartek, 22 października 20206
Oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży kwiatów. Zdarzenie miało miejsce na terenie miasta przed kwiaciarnią przy ulicy Okrzei. Skradziona wiązanka sztucznych kwiatów była wystawiona do sprzedaży razem z innym towarem przed budynkiem. - Na miejscu policjanci ustalili, że do kwiaciarni przyszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wykorzystał, że właścicielka była wewnątrz budynku – relacjonuje oficer prasowy bełchatowskiej komendy.
Potrzebował wiązanki na grób bliskich, więc ukradł

Mężczyzna zabrał wiązankę i jakby nic się nie stało odszedł razem z towarzyszącym mu kolegą. Zgłaszająca opisała ich wygląd i poinformowała, że poszli w kierunku osiedla Słonecznego. Policjanci kilka minut później namierzyli pierwszego z mężczyzn, który odpowiadał podanemu rysopisowi. Wylegitymowany 37-latek wszystkiemu zaprzeczał, twierdząc, że to nie on jest sprawcą. Wkrótce policjanci dotarli do drugiego z mężczyzn. Kiedy zapukali do drzwi jego mieszkania, zaskoczony wizytą mundurowych 35-latek od razu przyznał się do kradzieży i dobrowolnie wydał łup. Tłumaczył, że w ten sposób chciał zdobyć wiązankę na grób bliskich.

 

Bełchatowscy stróże prawa prowadzą w tej sprawie postępowanie w sprawie o wykroczenie. 35-letniemu bełchatowianinowi wkrótce przedstawiony zostanie zarzut kradzieży. Zgodnie z kodeksem wykroczeń za kradzież cudzej rzeczy, jeżeli jej wartość nie przekracza 500 zł, grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.


Zainteresował temat?

5

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

POLO  ~POLO (Gość)22.10.2020 11:59

Wiązankę ukradł!? BANDYTA!!!!! Sasin uważaj, konkurencja się rozwija!!!

35


gość_g ~gość_g (Gość)22.10.2020 11:20

A był w maseczce?

34


gość_g ~gość_g (Gość)22.10.2020 10:44

To nie lepiej przełożyć od kogos innego na cmentarzu?Co za różnica gdzie to będzie leżeć.a ryzyko wpadki zerowe

010


gość_pkij ~gość_pkij (Gość)22.10.2020 10:13

Ktoś musi kraść, żeby policja miała zajęcie.

08


gość_jann ~gość_jann (Gość)22.10.2020 07:53

A co miał zrobić? Po za tym na biednego nie trafiło.

214


MZ ~MZ (Gość)22.10.2020 07:40

Co to za kary mu grożą? Kpina... Łapy uciąć złodziejowi parszywemu!

131


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat