W archiwach nie zachowały się żadne dokumenty, które mogłyby świadczyć o współpracy Cubały z SB. Przypomnijmy, że sprawa ujrzała światło dzienne prawie rok temu. Starosta od samego początku utrzymywał, że jest niewinny.
Postępowanie prowadzone przez łódzki oddział IPN nie wyjaśniło, dlaczego SB zarejestrowała Cubałę jako Tajnego Współpracownika. Oficer, który rzekomo zwerbował obecnego starostę powiatu piotrkowskiego, nie żyje od kilku lat.